Miasto nie kupi historycznego budynku pierwszej szkoły na południu Katowic. Uczył tam Karol Miarka. Powodem jest m.in. trudna sytuacja budżetu miasta.
Z pomysłem na zakup budynku szkoły wyszedł katowicki radny Forum Samorządowego i Marcin Krupa, Krzysztof Pieczyński. Szkoła znajduje się na skrzyżowaniu ulic Armii Krajowej i Wojska Polskiego. Budynek powstał w 1819 roku, uczyły się tam dzieci z Piotrowic, Podlesia, Panewnik, Ligoty i Starej Kuźni. W szkole w latach 1847-1850 nauczycielem był Karol Miarka.
„W ostatnich dniach na budynku pojawiła się informacja, że jest on przeznaczony do sprzedaży. W związku z powyższym zwracam się z prośbą o rozważenie możliwości zakupu budynku przez miasto i przyszłościowo utworzenie w nim muzeum historii szkolnictwa w Piotrowicach, bądź idąc szerzej w Katowicach” – wystąpił do władz Katowic, radny Pieczyński. „W ostatnich czasach świetnie przez lokalną społeczność zostały przyjęte podobne inicjatywy, a mianowicie utworzenie Katowickiego Centrum Edukacji Muzycznej w domu gdzie mieszkał Jerzy Kilar, czy też Centrum Himalaizmu w Katowicach w sąsiedztwie miejsca gdzie urodził się Jerzy Kukuczka” – dodał.
Miasto jednak nie ma pieniędzy na taką inwestycję. Kupno budynku to jedno, kolejne wydatki to remont, a następnie utrzymanie obiektu.
„Z uwagi na trudną sytuację budżetową Miasta, jak również w świetle realizowanych zadań z zakresu placówek muzealnych oraz innych potrzeb inwestycyjnych Miasta nie jest możliwe pozyskanie do zasobu budynku historycznej szkoły w Piotrowicach” – poinformowali katowiccy urzędnicy.
