Hulajnoga elektryczna / fot. InfoKatowice.pl
Reklama

Jest problem z hulajnogami elektrycznymi w Katowicach. Chcą utworzenia punktów postojowych dla hulajnóg elektrycznych i systemu zwożenia ich do tych punktów. To jednoślady, które często są parkowane na chodnikach, ulicach, utrudniają poruszanie się pieszym, pojazdom, a także osobom z niepełnosprawnościami. Takie specjalne miejsca postojowe i system zbierania tego typu urządzeń uruchomiono w Krakowie. Sprawdza się. 

Do Prezydenta Miasta Katowice w tej sprawie zwróciły się Fundacja Transgresja i Stowarzyszenie Aktywności Obywatelskiej Bona Fides z Katowic. 

Wynajmowane hulajnogi elektryczne stały się w ostatnim czasie popularnym środkiem transportu miejskiego. Również w Katowicach cieszą się one szerokim zainteresowaniem, uzupełniając środki transportu publicznego. Niejednokrotnie jednak zdarza się, iż hulajnogi te są pozostawiane przez ich użytkowników w miejscach do tego nie przeznaczonych. Są one bowiem „porzucane” na chodnikach czy miejscach parkingowych dla samochodów, co w zdecydowany sposób utrudnia poruszanie się pieszym jak i kierowcom, stwarzając przy tym zagrożenie wypadku. W sposób niewspółmierny problem pozostawionych w hulajnóg miejscach ku temu nieprzeznaczonych dotyczy osób niepełnosprawnych, które nie są w stanie ominąć leżących na chodnikach jednośladów, co w przypadku osób niewidomych może skończyć się upadkiem” – czytamy we wniosku do Urzędu Miasta Katowice. 

„Wobec powyższego, zwracamy się z niniejszym wnioskiem, aby na wzór Krakowa miasto Katowice wyznaczyło miejsca postojowe dla hulajnóg, przy jednoczesnym zapewnieniu podmiotu, który zbierałby porzucone hulajnogi do tychże miejsc. System krakowski oparty został na porozumieniach zawartych z Zarządem Transportu Publicznego i Zarządem Dróg Miasta Krakowa, a przedsiębiorcami prowadzącymi działalność w ramach wynajmu hulajnóg elektrycznych. Na podstawie tych porozumień operatorzy hulajnóg zobowiązali się do opłacania czynszu najmu terenów zajętych pod miejsca postojowe dla hulajnóg oraz ponoszenia stałych opłat, tytułem pokrycia kosztów działalności podmiotu zbierającego i przewożącego porzucone hulajnogi na wyznaczone miejsca postojowe” – dodają organizacje pozarządowe. 

W Krakowie notują codziennie nawet 20-30 doniesień na temat porzuconych hulajnóg, choć tych systematycznie jest coraz mniej. Informacje na ten temat spływają całą dobę. Zazwyczaj trafiają w około 15 minut do firmy odpowiedzialnej za relokację hulajnóg, ta następnie ma dwie godziny na ich usunięcie.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Solve : *
28 + 6 =


Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.