Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach / fot. InfoKatowice.pl
Reklama

Nie żyje 8-letni Kamil. Ofiara ojczyma i swoich bliskich. Chłopiec w ciężkim stanie trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach na początku kwietnia. Niestety, lekarzom nie udało się go uratować.  

„Bezpośrednią przyczyną śmierci chłopca była postępująca niewydolność wielonarządowa. Doprowadziła do niej poważna choroba oparzeniowa i ciężkie zakażenie całego organizmu, spowodowane rozległymi, długo nie leczonymi ranami oparzeniowymi” – poinformowało GCZD w Katowicach. „Kamilek przez cały czas pobytu w szpitalu był głęboko nieprzytomny. Nie miał świadomości gdzie jest, ani co go spotkało. Ani przez chwilę nie cierpiał” – dodaje placówka. 

Reklama

Chłopiec z Częstochowy do szpitala w Katowicach trafił 3 kwietnia, zarzuty w sprawie usłyszy ojczym chłopca -zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, zarzuty też usłyszeli nie reagujący na jego okrucieństwo matka, ciotka oraz wujek. 

Ojczym miał bić, kopać chłopca, przypalał go papierosami, oblał również dziecko wrzątkiem. Miał go też położyć na rozgrzanym piecu węglowym. 

„Kamilek otrzymał w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka wszelką możliwą pomoc medyczną. Korzystał z zaawansowanych metod leczenia, m. in. z respiratoterapii, dializoterapii oraz wysokospecjalistycznej aparatury ECMO, zapewniającej wspomaganie krążenia i pozaustrojowe natlenianie krwi. Był pod ciągłą, niezwykle troskliwą opieką naszego personelu medycznego. To wszystko niestety nie wystarczyło, aby uratować chłopca.

W imieniu personelu szpitala przekazujemy wyrazy głębokiego współczucia biologicznemu ojcu dziecka. Dziękujemy też wszystkim tym osobom, które tak bardzo przejęły się losem chłopca.  Wspólnie z Państwem, jako personel szpitala, dzielimy dziś wielki smutek z powodu odejścia Kamilka” – czytamy w informacji przekazanej przez GCZD. 

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
20 − 7 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.