Z Katowic zrobią Las Vegas? „Gdzie tu są jakieś granice” pyta radna. Na sesji przegłosowali zgodę na nowe kasyna – w tym w Spodku, a konkretnie w hotelu, który jest integralną częścią obiektu. Prezydent Katowic zaznaczył, że chce więcej kasyn w mieście. Wystąpił w tej sprawie do premiera.
Jedno kasyno ma powstać na ulicy Warszawskiej 12, dwie zgody wydano też pod adres al. Korfantego 35. To Spodek, a częścią obiektu jest Hotel Diament. To tam ma zostać stworzone kasyno.
„Czy może dojść do tego, że z całego Spodka stworzymy wielkie Las Vegas” – stwierdziła radna Barbara Wnęk z Koalicji Obywatelskiej na sesji Rady Miasta Katowice. „Gdzie tu są jakieś granice i jaka działalność może tutaj być prowadzona” – pytała. Radna chciała też poznać warunki koncesji na Spodek i MCK. Przypomnijmy, miasto oddało w zarządzenie obiekty prywatnej firmie PTWP Event Center.
Prezydent Katowic, Marcin Krupa przypomniał, że historycznie jedno z pierwszych kasyn w mieście miało swoją lokalizację w Spodku, zaznaczył również, że tego typu uchwały – zgody na lokalizację kasyna – zazwyczaj spotykają się z pozytywną reakcją miasta i rady.
„Nie było żadnej takiej uchwały, w której nie wyrazilibyśmy zgody” – powiedział Marcin Krupa.
Prezydent Katowic odniósł się do kwestii stworzenia „wielkiego Las Vegas”, o którym mówiła nieco z przekąsem radna Wnęk.
„Ja z takim pismem do pana premiera wystąpiłem, żeby zezwolić w Katowicach na lokalizację większej ilości kasyn niż jest to do tej pory. Uważam, że ucywilizowanie tego typu działalności przynosi o wiele więcej korzyści” – podkreślił prezydent Katowic. Zaznaczył, że jest to „wysoce opodatkowana działalność”, na której korzysta zarówno budżet państwa i co za tym idzie budżety samorządów.
A ja mam pytanie czy równie szybko jak kasyna powstają poradnie i ośrodki leczenia uzależnień od hazardu…