Parking Plac Sejmu Śląskiego / fot. InfoKatowice.pl
Reklama

Samochody nie powinny parkować na Placu Sejmu Śląskiego – uważa katowicki radny. Chce żeby miasto wprowadziło zakaz, a urzędnicy marszałka i wojewody będą wtedy mogli docenić walory estetyczne Placu. To właśnie urzędnicy Śląskiego Urzędu Wojewódzkiegoi Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego głównie korzystają z miejsc parkingowych na Placu Sejmu Śląskiego. „ Ograniczenie możliwości postoju nie będzie dla miasta Katowice drogie. Można zastosować np donice z kwiatami jak na Nikiszowcu” – przekonuje radny Dawid Durał. 

Plac Sejmu Śląskiego miał się zazielenić, ale Wojewódzki Konserwator Zabytków mocno pokrzyżował plany miasta ograniczając urzędnikom możliwość ingerencji w tą przestrzeń. 

Reklama

Pierwotnie koncepcja miasta zakładała likwidację wszystkich obecnie istniejących miejsc parkingowych wokół pomnika Wojciecha Korfantego, a także usunięcie nawierzchni drogowej pomiędzy placem, a przystankiem autobusowym na ul. Jagiellońskiej.  W ich miejsce miało zostać posadzone od 35 do 40 dużych drzew – lipy, klony lub platany. 

W kwestii zagospodarowania Placu wypowiedział się Wojewódzki Konserwator Zabytków, który znacząco związał miastu ręce. W jego opinii nie można obniżyć terenu, co od razu elimnuje plany zbierania wody deszczowej. Według Konserwatora, Plac Sejmu Śląskiego powinien też zachować swój historyczny reprezentacyjny charakter dlatego: „należy znacznie ograniczyć ilość proponowanych drzew na placu” – czytamy w piśmie wystosowanym do miasta przez Konserwatora.

Nieoficjalnie dotychczasowa formuła placu była na rękę zarówno urzędnikom wojewody jak i marszałka, z parkingu korzystali też pracownicy Katowice Miasto Ogrodów. Katowicki radny Dawid Durał (Polska 2050) natomiast zwrócił się do Prezydenta Miasta Katowice, aby zlikwidować wszystkie miejsca parkingowe w tym rejonie. 

„Interpeluję do Pana, aby w związku z decyzją Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków dotyczącą Placu Sejmu Śląskiego tj. wpis do ewidencji zabytków jako miejsca reprezentacyjnego, eleganckiego placu z uwagi na fakt, że powstał jako część tzw. Katowickiego Forum, czyli „reprezentacyjnego założenia Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego wraz z otoczeniem” wprowadzić całkowity zakaz postoju samochodów na zabytku. Uniemożliwienie parkowania w miejscu objętym ochroną umożliwi podziwianie tego miejsca nie tylko przez mieszkańców naszego miasta, osoby przyjezdne ale także przez liczne grono osób pracujących w Urzędzie Wojewódzkim / Marszałkowskim” – stwierdził radny Dawid Durał. „Wydaje się, że skoro konserwator docenił walory tego miejsca w obecnej formie i objął plac ochroną, należy umożliwić podziwianie tego założenia architektonicznego bez stojących na miejscu samochodów, które w sposób oczywisty dla każdego burzą ład tego miejsca, stoją na miejscu reprezentacyjnym dla tej przestrzeni, które to zostało docenione przez konserwatora poprzez stosowny wpis do ewidencji. Ograniczenie możliwości postoju nie będzie dla miasta Katowice drogie. Można zastosować np donice z kwiatami jak na Nikiszowcu lub inne rozwiązania z wykorzystaniem małej architektury” – dodaje. 

Odpowiedzi na interpelację radnego jeszcze nie ma. Gdy się pojawi, to na pewno o niej poinformujemy. 

Reklama

1 Komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
28 + 28 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.