Katowice uruchomią górkę i tor saneczkowy w Parki Kościuszki. Miasto przygotowuje się do uruchomienia toru, a prognozy pogody wskazują, że w końcu możemy liczyć na śnieg tej zimy.
Obecnie jednostki miejskie prowadzą prace przygotowawcze polegające na zabezpieczeniu terenu toru saneczkowego siatką ochronną. Prognozowane w najbliższych dniach ujemne temperatury są najlepszym momentem do rozpoczęcia sztucznego naśnieżania obiektu.
„Aby rozpocząć naśnieżanie górki temperatura powietrza nie może wynosić więcej niż -5 ̊C, a aby ten śnieg się utrzymał, to przez kolejne kilka dni nie powinna przekroczyć 0 ̊C” – informuje Mieczysław Wołosz, dyrektor Zakładu Zieleni Miejskiej. „Na razie prosimy, by nie korzystać z toru i górki. Po pierwsze dla własnego bezpieczeństwa. Po drugie ze względu na to, że korzystanie z obiektu bez odpowiedniego naśnieżenia może uszkodzić jego infrastrukturę. Na tę chwilę wszystko zależy od pogody” – dodaje dyrektor ZZM.
Już teraz zachęcamy mieszkańców do śledzenia informacji na profilach miasta oraz Zakładu Zieleni Miejskiej i MOSiR w mediach społecznościowych. Jak tylko obiekt będzie w pełni gotowy do użytkowania i bezpiecznie będzie można z niego korzystać informacje pojawią się na tych profilach.
Przypomnijmy, że w 2018 r., na zakończenie ferii zimowych, mieszkaniec Katowic Jarosław Kopciuch zorganizował akcję „Z górki na pazurki”. Zachęcił znajomych, aby wraz z nim wysprzątali rynnę toru saneczkowego w Parku Kościuszki, usuwając kamienie i gałęzie, które mogłyby zagrozić bezpieczeństwu saneczkarzy. Do prac włączyły się służby miejskie – Zakład Zieleni Miejskiej napełnił tor śniegiem, a strażacy wylali wodę opłaconą przez Katowickie Wodociągi. W jeden weekend z atrakcji skorzystało ponad czterysta dzieci i dorosłych!
To zachęciło autora pomysłu, by zgłosić do katowickiego Budżetu Obywatelskiego projekt „Rewitalizacja toru saneczkowego w Parku Kościuszki”. Na ten sam pomysł wpadł Przemysław Pietrzyk i ich połączony projekt do BO został głosami mieszkańców wybrany do realizacji. Koszt modernizacji toru wyniósł 600 tys. zł i został zrealizowany w 2020 roku. W ramach inwestycji wykonano m.in.: umocnienie nasypu górki do zjazdu, bezpieczną nawierzchnię toru, wybudowano schody na szczyt górki i toru oraz zakupiono sprzęt do naśnieżania. Obiekt jest oświetlony, na start prowadzą schody z poręczami. Rynna toru na odcinku 186 metrów jest wyłożona igelitem, co pozwala z niego korzystać przez cały rok, a wszystkie zakręty są odpowiednio wyprofilowane. Całkowita długość to ponad 350 metrów, co przy zimowym sztucznym naśnieżaniu powoduje, że zjazdy mogą być imponujące, a przy tym bezpieczne.