Ruch tramwajów między Katowicami a Chorzowem zostanie wstrzymany. Na 3 tygodnie, poinformowały Tramwaje Śląskie. Ruch tramwajowy wzdłuż ulicy Chorzowskiej przestanie funkcjonować od 21 października, konieczne jest wykonanie prac na 3 zadaniach inwestycyjnych prowadzonych przez Tramwaje Śląskie. Utrudnienia potrwają do 12 grudnia.
Do powstającej wzdłuż ul. Grundmanna nowej linii tramwajowej trzeba wykonać rozjazdy, włączające nowe torowisko w istniejącą linię; na modernizowanym torowisku między ulicami Dębową a Złotą trzeba zdemontować rozjazdy technologiczne i wykonać brakujące odcinki torów; torowisko modernizowanej pętli wschodniej przy Stadionie Śląskim trzeba połączyć elementami rozjazdowymi z głównym torem szlakowym.
Prace na tych trzech zadaniach inwestycyjnych w Katowicach zostały tak skoordynowane, żeby roboty wymagające wstrzymania ruchu tramwajów, prowadzone były w jednym czasie.
„Zdecydowana większość prac budowlanych na torowisku biegnącym wzdłuż ulicy Chorzowskiej prowadzona jest przy utrzymanym ruchu tramwajów, ale są i takie, których przy kursujących tramwajach wykonać się nie da. Aby nie przerywać ruchu tramwajowego kilkukrotnie, doprowadziliśmy do takiej koordynacji prac trzech wykonawców, by wszystkie roboty zostały wykonane podczas jednego wstrzymania ruchu” – wyjaśnia Andrzej Zowada, rzecznik spółki Tramwaje Śląskie S.A.
Przerwa w ruchu tramwajów rozpocznie się w poniedziałek 21.11.2022 r., obejmując odcinek między rondem im. gen. Ziętka a pętlą zachodnią przy Stadionie Śląskim. Linie tramwajowe nr 6, 11 i 19 od strony Chorzowa będą skrócone do pętli zachodniej, a od strony Katowic nie będą kursować. W Katowicach, na trasie Brynów Centrum Przesiadkowe – Słoneczna pętla codziennie kursować będzie z dużą częstotliwością linia nr 46, a linie nr 13 i 16 będą obsługiwane taborem o większej pojemności. Linie nr 0, 23 i 43 zostaną zawieszone. Zarząd Transportu Metropolitalnego uruchomi autobusową komunikację zastępczą T-6 kursującą z częstotliwością co 7-8 minut w relacji: Katowice Rynek – Chorzów Stadion Śląski.
Zmiana na lepsze szykuje się w organizacji ruchu tramwajowego w Załężu. – Wykonawca prac wzdłuż ulicy Gliwickiej od Brackiej do Wiśniowej finiszuje z robotami. Do 13 grudnia zadanie ma być zakończone, ale ostatni etap prac będzie realizowany już przy ruchu tramwajów po dwóch nowych torach – podkreśla Andrzej Zowada. Tym samym od poniedziałku 21 listopada linia nr 20, kończąca obecnie kurs na przystanku Załęże Wiśniowa, ponownie będzie kursowała ul. Gliwicką do przystanku Załęże Pośpiecha, gdzie zmieni tor i uda się w drogę powrotną. Trasa autobusowej komunikacji zastępczej zostanie skrócona, zapewniając komunikację między ul. Pośpiecha a placem Wolności.
Zgodnie z planem tramwaje kursujące wzdłuż ul. Chorzowskiej mają wrócić na swoje stałe trasy od poniedziałku 12.12.2022 r.
” takie, których przy kursujących tramwajach wykonać się nie da. ” Czy na pewno, czy raczej jest to typowy „niedasizm”, czyli brak umiejętności odpowiedniej organizacji pracy, z uwzględnieniem konieczności wykonywania niektórych prac w nocy? Mam resztki siwych włosów na głowie i pamiętam remont torowiska na ul. 3-Maja pod koniec lat 50-tych, oraz budowę Ronda i radykalną przebudowę ul. Chorzowskiej w latach 60-tych. Nie przypominam sobie, by kiedykolwiek w związku z tym wstrzymywano ruch tramwajowy nawet na kilka dni (może 1 lub 2 tak). Aktualnie powoduje to zniechęcanie ludzi do korzystania z komunikacji zbiorowej. Te zastępcze autobusy umożliwiają wprawdzie dojazd, ale przy takiej częstotliwości i lokalizacji przystanków czas dojazdu dla niektórych pasażerów może być nawet dwukrotnie dłuższy. Tak już jest w przypadku połączenia Załęża z centrum, gdzie w miejsce tramwajów kursujących co 5min jeżdżą autobusy co 15min, a ich przystanek jest odległy od ścisłego centrum. Teraz podobnie będzie na Chorzowskiej i kto tylko może „zamieni bus na wóz” i przy tym pozostanie na zawsze.