Mayday w Katowicach. Policja zatrzymywała ludzi z narkotykami. To kolejna edycja popularnego festiwalu techno w Katowicach, który co roku owocuje w zatrzymania osób posiadających narkotyki.
Doświadczenie lat ubiegłych chyba niewiele nauczyło uczestników imprezy. W sumie zatrzymany 12 osób, które miały przy sobie narkotyki.
‚Do działań użyto psów wyspecjalizowanych w poszukiwaniu narkotyków. Psy wyczuwały narkotyki nawet u osób, które co prawda tego dnia nie miały ich przy sobie, ale kiedyś nosiły je w kieszeniach swoich ubrań. Zatrzymane w tym roku osoby miały przy sobie marihuanę, amfetaminę oraz tabletki MDMA (Ecstasy). Każdy z zatrzymanych trafił do policyjnego aresztu” – informuje Agnieszka Żyłka z katowickiej policji. „Wszystkim zatrzymanym przedstawiono już zarzuty. Za posiadanie narkotyków grozi im kara do 3 lat więzienia” – dodaje.
Teraz o ich dalszym losie zdecyduje sąd.
Tak jest co roku a ilu nie sprawdzają dokładnie
„Psy miały co robić”. Co za patologiczny odpad to pisał?
Psy policyjne.
Ja Psie
Od psów wyzywać policję? Czemu? Bo robią swoją robotę?
Za łapanie przestępców by się wzięli. Jak się im zgłasza kradzież roweru, samochodu, czy napad na ulicy rozkładają ręce mówiąc, że trudno będzie uchwycić sprawcę, nawet kamer nie sprawdzą… Tutaj jak narkusy się ustawiają pod klubem i tylko sobie robią krzywdę to wielcy szeryfowie, bo ćpunki nie mają gdzie uciec. Śmiech na sali. Weźcie się za łapanie tych, którzy są zagrożeniem dla innych.
Tam w środku jest tyle narkotyków że głowa mala.. dziwne ze spodek nie odleciał.
Tfuuu paly z małymi jaja i nie mają co robic