Na ulicy w Katowicach ścigają się po zmroku. Radny ma pomysł jak spowolnić ruch w tym rejonie. Chodzi o ulicę Lotnisko, na której dochodzi do nielegalnych wyścigów. Jest pomysł na uspokojenie ruchu w tym rejonie.
Do prezydenta miasta w tej sprawie wystąpił radny Adam Skowron z Forum Samorządowego.
„Zwracam się z prośbą o zamontowanie infrastruktury spowalniającej ruch przy ul. Lotnisko. Ulica ta jest wieczorami wykorzystywana jako tor do wyścigów. Są to praktyki niebezpieczne oraz zakłócające spokój mieszkańców osiedla przy ulicy” – czytamy w interpelacji radnego.
Nielegalne wyścigi na Muchowcu to nic nowego. W tej sprawie interweniowała już policja, niejednokrotnie przerywając proceder. „Długa prosta jest tym, co motywuje ich do nielegalnych wyścigów ulicznych. Nie zdają sobie sprawy, że wystarczy chwila nieuwagi, by ich nierozsądne zachowanie zakończyło się prawdziwą tragedią” – wyjaśniała rzecznik katowickiej policji, podczas jednej z interwencji w rejonie Muchowca. Podobny problem występuje na A4, Dolinie Trzech Stawów czy Strefie Kultury.
Jeszcze nie ma odpowiedzi na interpelację radnego ze strony miasta. Gdy się pojawi na pewno o niej poinformujemy.
