71-latka zaginęła w Siemianowicach Śląskich. Miała problemy z pamięcią. Ostatecznie odnaleziono ją w Katowicach. Kobieta wyszła z domu i słuch po niej zaginął, udało się ją odnaleźć i uniknąć najgorsze. Seniorka cierpi na chwilową utratę pamięci.
Siemianowickim policjantom dziękowała w specjalnym liście mieszkanka Skoczowa. To właśnie jej 71-letnia siostra zaginęła.
„Zaginiona wyszła z domu i nie było z nią żadnego kontaktu. 71-latka cierpiała na chwilowe zaniki pamięci, co powodowało, że mogła znaleźć się w okolicznościach zagrażających jej zdrowiu bądź życiu. Zgłaszająca w liście podziękowała dyżurnym, którzy skoordynowali działania w taki sposób, że zaginiona bardzo szybko odnalazła się na terenie Katowic” – informuje śląska policja.
Profesjonalizm policjantów doceniła siostra kobiety, która podziękowała im w specjalnym liście.
„Jestem pełna podziwu, że w tak krótkim czasie potrafiono ją odnaleźć mimo, że nie wiadomo było gdzie się udała” – napisała w liście siostra zaginionej.