Mieszkaniec Katowic składował nielegalny alkohol w garażu. Policja znalazła prawie tysiąc litrów. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji, którzy współpracowali z mundurowymi z Chorzowa. To właśnie na terenie tego miasta katowiczanin miał garaż.
46-latek prowadził nielegalną rozlewnie alkoholu.
„W wynajmowanym przez niego garażu śledczy znaleźli prawie 1000 litrów alkoholu bez polskich znaków skarbowych akcyzy, ponad 2200 butelek oraz urządzenie służące do nielegalnego rozlewania alkoholu. Mieszkaniec Katowic usłyszał już zarzuty za paserstwo akcyzowe” – informuje Sebastian Imiołczyk z chorzowskiej policji. „Ze wstępnych wyliczeń wynika, że wartość uszczuplenia należności z tytułu niezapłaconej akcyzy mogła wynieść blisko 70 tysięcy złotych” – dodaje.
Za przestępstwo skarbowe mężczyźnie grozi wysoka grzywna albo do 3 lat więzienia lub obie te kary łącznie. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd.