Zatrzymany za prędkość w Katowicach narobił sobie problemów. Teraz grozi mu 10 lat więzienia. Dlaczego? Podczas kontroli na ulicy Kościuszki postanowił znacznie pogorszyć swoją sytuację.
Policjanci katowickiej drogówki zatrzymali do kontroli jednego z mieszkańców Katowic kierującego volvo, mężczyzna przekroczył prędkość w terenie zabudowanym aż o 56km/h. Mundurowi poinformowali mężczyznę o grożącym mu mandacie, zatrzymaniu prawa jazdy oraz ilości punktów karnych za złamanie przepisów ruchu drogowego, jednak kierowcy zdecydowanie takie rozwiązanie sytuacji nie odpowiadało.
Cała interwencja policjantów była nagrywana przez kamery na mundurach, które rejestrowały cały jej przebieg. To jednak nie powstrzymało łamiącego przepisy kierowcy volvo przed próbą wręczenia policjantom 200 zł łapówki. 65-latek został zatrzymany i przewieziony do pobliskiej komendy, otrzymał też mandat wysokości 1.5 tys, zł, nałożono też na niego 10 pkt karnymi, w dodatku stracił też oczywiście prawo jazdy na 3 miesiące. To jednak nie wszystko.
Podejrzanemu mężczyźnie grozi kara 10 lat pozbawienia wolności w związku z próbą przekupienia policjantów. Na czas trwania śledztwa w tej sprawie został objęty dozorem policyjnym, a także poręczeniem majątkowym.
