Na Katowice Airport nie tylko udawał Greka. Podał się też za Palestyńczyka. Cudzoziemiec nie raz, a dwa razy próbowałem oszukać pograniczników po przylocie z Aten na lotnisko w Katowicach-Pyrzowicach. Nie udało mu się.
Z Aten (Grecja) przyleciał mężczyzna, który posługiwał się podrobionym dowodem osobistym. Dokument widniał w bazach danych jako utracony.
„Cudzoziemiec początkowo podawał się za obywatela Autonomii Palestyńskiej, jednak podjęte przez funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej w Katowicach-Pyrzowicach czynności wykazały, iż mężczyzna to obywatel Syrii. Usłyszał on zarzuty przekroczenia granicy wbrew przepisom przy użyciu podstępu oraz posłużenia się przerobionym dokumentem” – informuje Szymon Mościcki ze Śląskiej Straży Granicznej. „Obcokrajowiec przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Następnie dobrowolne poddał się odpowiedzialności karnej bez przeprowadzenia rozprawy sądowej i wyraził zgodę na zaproponowaną przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Tarnowskich Górach karę w wymiarze 2 000 złotych” – dodaje.
Komendant Placówki Straży Granicznej w Katowicach – Pyrzowicach wszczął postępowanie administracyjne dotyczące wydania decyzji zobowiązującej cudzoziemca do powrotu.