W Katowicach mieszkańcy są winni miastu prawie 200 mln zł z tytułu niezapłaconego czynszu. Pracownicy Komunalnego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej sami remontują pustostany żeby zaoszczędzić, tym samym remont mieszkania kosztuje 1/5 tego co trzeba by zapłacić prywatnej firmie.
Pracownicy KZGM w Szopienicach postanowili na własną rękę przyśpieszyć proces przywracania mieszkań do stanu używalności. W standardowej procedurze wolne lokale kierowane są do remontów i oczekują na swoją kolej w Wydziale Budynków i Dróg. Pracownicy KZGM zauważyli, że takie mieszkania nie zarabiają na siebie. Z własnej inicjatywy odświeżają lokale, które nie wymagają generalnych remontów. Efektem jest między innymi trwająca od 10 lat tradycja remontowania pustostanów.
W ramach przeprowadzanych przez siebie prac oraz wielkich chęci pracownicy generują spore oszczędności. Przeciętny koszt wyremontowania takiego lokalu przez zewnętrzną firmę wynosi około 25 000 złotych, gdzie cena takich samych robót wykonanych przez pracowników KZGM spada do 4000 złotych.
„W odświeżonych pustostanach wieszamy w oknach firanki. Taki drobny element zmienia całkowicie oblicze tego mieszkania i mimo, że jest nieumeblowane, to już zaczyna być przytulne i stanowi symboliczną zapowiedź dobrego startu dla nowego lokatora” – mówi Bogdan Woldan kierownik szopienickiego oddziału KZGM.
Już w samym 2022 robotnicy zatrudnieni przez oddział w Szopienicach przeprowadzili 3 generalne remonty mieszkań. Takie działania znacząco pozwalają odciążyć budżet miasta Katowice, którego zadłużenie z powodu niepłacenia czynszu przez część lokatorów wynosi obecnie 199 milionów złotych.
Da się? Da się!