Wandale pomalowali budynek / fot. mat .pras.
Reklama

Nie wszystkie malunki pojawiające się na budynkach niosą za sobą wartość artystyczną. Przekonali się o tym mieszkańcy Szopienic, których domy zostały „ozdobione” sprayem logo jednego ze śląskich klubów. Zabawa dla jednych, to praca i dodatkowe koszty dla innych.  

Nie jest to jednorazowy problem, z którym mierzą się wyłącznie Szopienice. Zjawisko dotyczy praktycznie całych Katowic i ma miejsce regularnie.

Reklama

„ Jeszcze kilka lat temu różnego rodzaju malunki pojawiały się niemalże po każdym rozgrywanym meczu. Teraz dochodzi do tego rzadziej, ale w dalszym ciągu stanowi to wyzwanie dla zarządców budynków” – tłumaczy Bogdan Woldan, z Komunalnego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Katowicach.

Malunkom tym z pewnością jest bliżej do aktów wandalizmu, niż do sztuki ulicznej stąd wymaga to jak najszybszej reakcji ze strony mieszkańców oraz władz. Interwencji podejmuje się KZGM,  zamiast zajmować się innymi pracami zmuszony jest do zamalowywania szpecących obraz miasta „graffiti”.  Gorzej, gdy tacy „artyści” zdecydują się ozdobić ceglaną kamienicę. KZGM nie jest w stanie usunąć bohomazów samodzielnie i trzeba zatrudnić zewnętrzną firmę co generuje jeszcze większe koszty, które mogłyby zostać przeznaczone na inne zadania.

Bywa, że podczas próby przywrócenia pierwotnego wyglądu budynków dochodzi do niebezpiecznych

„Jeden z naszych pracowników został zaczepiony przez zakapturzonych, wulgarnych i agresywnych mężczyzn. Zawsze przestrzegam przed takimi sytuacjami i proszę pracowników o nie wdawanie się w dyskusję i odstąpienie od prowadzenia prac. Zdrowie i życie są najważniejsze, ale nie oznacza to, że się poddamy. Chcemy poprosić o pomoc policję, na przykład o asystę podczas odmalowywania” – mówi kierownik KZGM.

Duże znaczenie dla wyglądu osiedli ma też postawa mieszkańców. Z jednej strony katowiczanie boją się interweniować i nierzadko udają, że nie widzą, gdy ktoś niszczy klatkę lub maluje ściany. Z drugiej, nie możemy zapominać, że to w jakim otoczeniu będziemy mieszkać – zależy od nas, od obywatelskiej postawy oraz okazaniu braku zgody na wandalizm i niszczenie wspólnej przestrzeni.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
28 + 1 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.