GieKSa rozgromiła ostatnie w tabeli Podhale Nowy Targ 8:0.
W meczu z Podhalem zdecydowanym faworytem byli katowiczanie, którzy objęli prowadzenie już w pierwszej minucie po golu Kolusza, który kilka dni temu trafił do GieKSy z… Nowego Targu. Jeszcze w pierwszej tercji Bizuba pokonali Michalski i Hudson i po 20 minutach było 3:0. W kolejnych tercjach na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Saarelainen, a także Lahtonen, Yakimienko i ponownie Kolusz. Ostatecznie Trójkolorowi rozgromili swoich przeciwników aż 8:0.
Warto wspomnieć, że w bramce GieKSy po raz pierwszy w tym sezonie wystąpił Maciej Miarka, który zastąpił niepewnie ostatnio grającego Murraya. Młody katowicki bramkarz nie miał wiele pracy, ale kilka razy popisał się dobrymi interwencjami i zachował czyste konto.
GKS Katowice – Tauron Podhale Nowy Targ 8:0 (3:0; 1:0; 4:0)
Bramki: Kolusz (2), Michalski, Hudson, Saarelainen (2), Lahtonen, Yakimienko
GKS Katowice: Miarka (Murray) – Rompkowski, Yakimenko, Fraszko, Lehtonen, Wronka – Kruczek, Wajda, Eriksson, Michalski, Saarelainen – Hudson, Wanacki, Krężołek, Monto, Kolusz – Musioł, Valtola, Bepierszcz, Smal, Prokurat.
TAURON Podhale Nowy Targ: Bizub (Polak) – Tomasik, Mrugała, Kapica, Neupauer, Chvanchikov – Elshanksii, Volrab, Wielkiewicz, Bryniczka, Wsół B. – Wsół P., Kamieniecki, Worwa, Słowakiewicz, Siuty oraz Bochnak, Malasiński i Saroka.