W sierpniu miasto zapowiadało lepszą kontrolę nad publikacjami treści na Facebooku. W grudniu kolejna wpadka. Chodzi o już chyba znany wszystkim konkurs w sprawie śmierci górników z kopalni „Wujek”. Sam konkurs wydawał się niefortunny, podobnie jak pytanie oraz adres email, na który należało przesyłać odpowiedzi (fun@katowice.eu). To jeszcze pacyfikację kopalni nazwano „zamieszkami”.
W poniedziałek informowaliśmy o konkursie, który opublikowało miasto na profilu Facebookowym Katowic. Konkurs wywołał duże zamieszanie, bo jego treść jak i samo pytanie konkursowe pozostawiało wiele do życie. Ostatecznie prezydent Katowic zapowiedział wyciągnięcie „surowych” konsekwencji służbowych wobec urzędniczki, która była odpowiedzialna za jego publikację.

Po tragedii chwalili udany weekend
Kilka miesięcy temu informowaliśmy o tym, że miasto chwaliło udany weekend. Było to po tragicznym zdarzeniu, kiedy to kierowca autobusu w Katowicach wjechał w ludzi na ulicy Mickiewicza, zginęła wtedy 19-latka. Matka dwójki małych dzieci. O tej sprawie było głośno w całej Polsce.
Pod koniec wspomnianego tragicznego weekendu miasto opublikowało niefortunny post w mediach społecznościowych.
„Co to był za weekend” – post okraszony takim tytułem, do tego ze świętująca emotką i zakończony napisem „Dobranoc!” pojawił się na oficjalnym profilu miasta Katowice. Po kilku minutach został usunięty. Dokładnie tego samego dnia prokuratura postawiła zarzuty -zabójstwa i usiłowania zabójstwa dwóch osób – kierowcy PKM Katowice.

Marta Chmielewska, naczelnik Wydziału Promocji Urzędu Miasta Katowice, tłumaczyła radnemu Dawidowi Durałowi, że niektóre posty o ogólnym charakterze są planowane przez miasto z 1-2 dniowym wyprzedzeniem.
„W związku z zaistniałą sytuacją wprowadzono zalecenie dotyczące zwiększenia kontroli publikacji zaplanowanych postów” – zapewniała w sierpniu naczelnik Chmielewska. To jednak zdaje się ciągle za mało.
Ostatecznie, po wczorajszej publikacji radny Dawid Durał zapytał prezydent Katowic: „Jakie wprowadzono zalecenia dot. zwiększenia kontroli publikacji postów”. Na odpowiedź trzeba jednak poczekać.