Straż Miejska w Katowicach będzie reagowała wolniej. Przez COVID-19. Mieszkańcy Katowic będą musieli uzbroić się w cierpliwość, interwencje nie będą przeprowadzane tak szybko jak do tej pory. „Prosimy o cierpliwość” – apelują strażnicy.
Winna tutaj jest epidemia koronawirusa. Czwarta fala odbije się też na pracy katowickich strażników miejskich, którzy zostali zaangażowani do innych zdań.
„Zgodnie z zarządzeniem Wojewody Śląskiego straże gminne i miejskie naszego województwa użyte są do wspólnych działań z Policją związanych z zapobieganiem rozprzestrzeniania się choroby zakaźnej Covid-19 . Wiąże się to z utrudnieniami w naszej codziennej pracy i w realizacji zgłoszeń, dlatego też prosimy o cierpliwość i wyrozumiałość” – poinformowała katowicka straż miejska.
Mieszkańcy, niestety będą musieli uzbroić się w cierpliwość, podobnie miasto, które zaangażowało wcześniej strażników do walki z nieprawidłowym parkowaniem na terenie Katowic.
A to da się reagować jeszcze wolniej niż dotychczas??