Po roku przerwy wraca Jarmark na Nikiszu. Popularne wydarzenie odbędzie się 3-5 grudnia. W tym roku chętnych było aż 300 wystawców, ale ostatecznie swoje produkty zaprezentuje 170 – w tym 30 punktów gastronomicznych.
„Swoją specjalną ofertę na Jarmark przygotowują także lokalne gastronomie. Na świątecznym Jarmarku znajdziecie bogatą ofertę bożonarodzeniowych przysmaków – ciast, pierników, pierogów, miodów, przypraw, bakalii no i… grzanego wina. A obok nich kupić będzie można także produkty spożywcze z innych części Polski – wędzone mazurskie ryby czy wędliny z Podlasia” – poinformowali organizatorzy.
Jak zwykle, największą część Jarmarku tworzyć będzie wysokiej klasy rękodzieło – tradycyjne i nowoczesne oraz przedmioty użytkowe. A wśród nich biżuteria, naturalne kosmetyki, ozdoby świąteczne, wyroby z ceramiki, drewna, szkła, ze skóry. Wszystko starannie wyselekcjonowane. Dobrane także z myślą o nadchodzących świętach – tak, aby każdy mógł znaleźć coś na oryginalny prezent. Jak co roku na Jarmarku nie zabraknie także lokalnych wystawców, którzy sprzedawać będą śląskie pamiątki i swoje artystyczne wyroby.
„Czas spędzony na Jarmarku urozmaicać będą artyści. I chociaż w tym roku – także ze względów pandemicznych – zrezygnowaliśmy z tradycyjnej sceny, to nie zabraknie muzyki, także na żywo, a nawet zupełnie „bez prądu”. Przygotowaliśmy dla Was nie lada mieszkankę – posłuchać będzie można dj-skich setów, w wykonaniu lokalnego DJa, sakralne i świąteczne śpiewy chórów „Ogniwo” oraz „Jubilate Deo”. Zagra u nas również Kapela „Fedaków” – czytamy w komunikacie do mediów.
Jarmarkowa sobota (4 XII) to dzień szczególny dla Nikiszowca – osiedla o górniczej historii. Tradycyjnie w Barbórkę mieszkańców obudzi przemarsz Orkiestry „Wieczorek”, kierowanej przez kapelmistrza Andrzeja Pisarzowskiego. Tego samego dnia o 17.00 w kościele św. Anny