foto: GKS Katowice
Reklama

W derbowym pojedynku dwóch ekip walczących o utrzymanie GieKSa bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS-em Jastrzębie.

Pierwsza połowa spotkania należała do GieKSy, która umiejętnie się broniła, nie pozwalając gospodarzom na stworzenie większego zagrożenia pod bramką Kudły, a do tego kilka razy zaatakowała, będąc blisko pokonania Reclafa. W 8 min. w zamieszaniu na polu karnym Jastrzębia do futbolówki dopadł Kołodziejski, ale jego strzał został wybity z bramki przez jednego z obrońców. W 16 min. po dobrym dośrodkowaniu Błąda uderzał głową Szwedzik, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką. W 42 min. ten sam zawodnik popisał się ładną, indywidualną akcją, ale jego strzał wylądował na słupku. Na przerwę piłkarze obu zespołów schodzili więc przy bezbramkowym remisie.

Reklama

W drugiej odsłonie obraz spotkania uległ zmianie. Tym razem to jastrzębianie częściej przedostawali się w pole karne GieKSy, na szczęście mieli słabo nastawione celowniki. W 76 min. wydawało się jednak, że już nic nie uratuje katowiczan od utraty gola. W okolicach 16 metra do piłki doskoczył Feruga, który mocno uderzył, ale Kudłę wyręczył heroiczną interwencją Janiszewski. Gospodarze domagali się w tej sytuacji jeszcze rzutu karnego, sugerując, że katowicki defensor pomógł sobie ręką, ale po konsultacji z VAR-em sędzia wskazał jedynie na korner. Podopieczni trenera Rafała Góraka w drugiej połowie przeprowadzili tylko jedną groźną akcję. W 85 min. Figiel obsłużył w polu karnym Szymczaka, ten jednak w dobrej sytuacji strzelił w boczną siatkę. Derbowy pojedynek skończył się ostatecznie bezbramkowym remisem, który raczej nie satysfakcjonuje żadnej z drużyn.

GKS Jastrzębie – GKS Katowice 0:0 (0:0)

GKS Jastrzębie: Reclaf – Słodowy, Zalewski, Bojdys, Kuczałek, Kamiński (69. Niewiadomski), Witkowski, Balboa (46. Feruga), Handzlik (86. Łukasik), Borkała (66. Zejdler), Rumin.

GKS Katowice: Kudła – Wojciechowski, Jędrych, Janiszewski, Kołodziejski (90. Sadowski), Rogala (66. Pavlas) – Błąd (90. Woźniak), Jaroszek, Figiel, Szwedzik (73. Sanocki) – Kozłowski (66. Szymczak).

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
20 + 26 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.