Reklama

Zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa dwóch osób postawiła prokuratura 31-letniemu kierowcy PKM Katowice, który w sobotę rano wjechał w grupę ludzi na ulicy Mickiewicza. Grozi mu dożywocie. Został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.

Policja mówi wprost – mężczyzna celowo wjechał w grupę ludzi na ulicy Mickiewicza. Tam wcześniej doszło do bójki. 31-letni kierowca wjechał w osoby znajdujące się na ulicy. Śmierć poniosła 19-letnia kobieta – matka dwójki dzieci.

Reklama

Policja zatrzymała mężczyznę i osądziła go w areszcie.

„Na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora Prokuratury Rejonowej Katowice-Północ pracowali policjanci wydziału ruchu drogowego, a także grupa dochodzeniowo-śledcza z technikiem kryminalistyki. Policjanci zabezpieczyli zapisy z licznych kamer monitoringu, a także przesłuchali świadków zdarzenia. 31-latkowi przedstawiono zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa dwóch kolejnych osób. Prokuratura Rejonowej Katowice – Północ skierowała wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie mężczyzny” – informuje Agnieszka Żyłka z katowickiej policji.

Decyzją sądu został aresztowany na okres 3 miesięcy. Podejrzanemu grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Reklama

5 KOMENTARZE

  1. Proszę państwa nie siejmy paniki bo ulica nie jest miejscem na którym powinien znajdować się pieszy a auto nie jest z gumy żeby się zatrzymać na czas do usłyszenia

  2. Ty jesteś przyjebana, na filmie widać jak specjalnie wiezdza w dziewczynę a potem rusza i potrąca i zabija następną musiał ją widzieć bo stała metr dwa od pojazdu nie pisz już nic, ciekawe jak by to twoja córka była!!!!!)jaki był by komentarz twój?

  3. Droga to nie miejsce na stanie, rozmawianie, gonienie się, bicie itp. to nie wieś!
    Kierowca to tylko człowiek, może zasnąć, zasłabnąć itp. Znajoma jadąc kiedyś autem dostała ataku kolki nerkowej. Gdyby ktoś wtedy wyskoczył jej przed auto też by go przejechała i w tym czarnogrodzie zaraz musiała by być zlinczowana!?

    Na niekorzyść kierowcy może być tylko to, że był pod wpływem różnych środków (odurzających? farmakologicznych? psychotropowych?) Trudno to nawet określić!
    Powinien pójść najpierw na obserwację do psychiatryka, a nie zaraz dożywocie lub 25 lat!!!

  4. Ciekawe, jak byście ocenili zachowanie policjantów podczas niedawnej akcji, gdzie jak słyszałem w TV (i widziałem) złamali krtań i doprowadzili do zgonu zatrzymanego??? I to byli trzeźwi i bez wpływu środków farmakologicznych!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
20 + 18 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.