Śmierć na katowickim kąpielisku. Mężczyzna wyszedł z wody, miał załapać się za serce. Pomimo podjętych prób reanimacji nie udało się go uratować.
Do tego dramatycznego zdarzenia doszło w środę na kąpielisku Bugla w Katowicach. Przebieg zdarzenia jest znany dzięki zapisowi z monitoringu.
Jeden z mężczyzn źle się poczuł. „Złapał się za serce będąc w basenie” – mówi Agnieszka Żyłka z katowickiej policji. Następnie wyjść pomagał mu inny korzystający z obiektu klient. Ostatecznie mężczyzna, który źle się poczuł upadł. Na miejscu ratownicy podjęli próbę reanimacji, następnie to samo uczyniła załoga pogotowia. Niestety, nie udało się go odratować.
Na miejscu prowadziła czynności policja pod nadzorem prokuratury, prawdopodobnie doszło do zawału serca.