/ fot. Policja
Reklama

Katowicki policjant w trakcie powrotu z wakacji zatrzymał pijanego kierowcę. Ten był tak pijany, że zasnął chwilę po zatrzymaniu, teraz grożą mu 2 lata więzienia.

Do zatrzymania 49-letniego mężczyzny doszło na ulicy Legionów Polskich w Dąbrowie Górniczej.

Reklama

„Zastępca Naczelnika Wydziału Sztab Policji Komendy Miejskiej Policji w Katowicach podkom. Paweł Kowalski w nocy wracał z rodziną z wakacji. Na wysokości ronda przy ul. Legionów Polskich zauważył renault megane, które stało na jezdni w poprzek drogi z włączonym silnikiem i światłami. Na miejscu kierowcy siedział kompletnie pijany mężczyzna, który usiłował rozmawiać przez telefon komórkowy” – opisuje zdarzenie Agnieszka Żyłka z katowickiej policji.

Żeby wyłączyć samochód katowicki policjant musiał wsunąć się przez okno do wnętrza pojazdu.

„Kierujący chciał mu to uniemożliwić i ruszył samochodem, wtedy policjant zaciągnął dźwignię hamulca ręcznego i silnik samochodu zgasł. Po otwarciu drzwi i obezwładnieniu mężczyzna zasnął przytrzymywany przez policjanta” – tłumaczy Żyłka.

W samochodzie ujawniono butelkę po wódce i kieliszek. W między czasie żona katowickiego policjanta zadzwoniła po policjantów z Dąbrowy Górniczej, którzy zatrzymali kierującego renault. Próbka krwi kierowcy została pobrana do badań w celu oszacowania ilości alkoholu w jego organizmie.

Za jazdę w stanie nietrzeźwości grożą dwa lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów.

Reklama

1 Komentarz

  1. „Miszczowi” parkowania założyć blokady,upublicznić zdjecie,ale głównie jest to obowiązek Straży Miejskiej której nie ma tam gdzie powinna być
    Potrzebna jest inna formacja która będzie dbać o porządek w mieście.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
27 − 18 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.