Trzech mężczyzn zatrzymanych w Katowicach. Ewakuowano mieszkańców dwóch bloków, bo mieli przy sobie materiały pirotechniczne. Wcześniej próbowali się włamać do bankomatu na terenie Katowic.
W nocy z 24/25 czerwca ktoś usiłował się włamać do bankomatu w Józefowcu. Nie udało się, dzień później w innej katowickiej dzielnicy włamano się do rozmieniarki pieniędzy, łupem złodziei padł bilon.
„Sprawą zajęli się policjanci z wydziału zwalczania przestępczości przeciwko mieniu katowickiej komendy. W wyniku intensywnych działań, już kilka dni później, policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 20 i 23 lat. W trakcie zatrzymania jednego z 23-latków, okazało się, że mężczyzna ma przy sobie amfetaminę, a w torebce w tzw. „nerce” materiał pirotechniczny z zapalnikiem gotowy do użycia” – informuje Agnieszka Żyłka z katowickiej policji. „Na miejsce natychmiast zostali wezwani policyjni pirotechnicy z katowickiego Samodzielnego Pododdziału Konterrorystycznego Policji. Na czas działań policyjnych kontrterrorystów ewakuowano mieszkańców z dwóch budynków w katowickiej dzielnicy Dąb. W trakcie przeszukania budynku policjanci SPKP-u zabezpieczyli kolejne materiały pirotechniczne i zapalniki, które po odpowiednim zabezpieczeniu zostały zdetonowane na poligonie” – dodaje.
Mężczyźni przyznali się do winy, 23-latek został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Dwóch pozostałych na czas trwającego postępowania zostało objętych policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwa grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
