Mężczyzna poszedł na spacer w Katowicach-Załężu. Znalazł pistolet z amunicją. Sprawą zajęła się policja, która obecnie prowadzi postępowanie. Wezwano na miejsce także policyjnego psa.
We wtorek jeden z mieszkańców wyszedł na spacer w rejonie ulicy Gliwickiej. Na wysokości numeru 200 w gruzowisku dostrzegł pistolet wraz z amunicją. Jak się okazało, to nie była ani atrapa, ani zabawka.
„Broń znajdowała się w kaburze, ustalono, że jest to najprawdopodobniej niemiecki pistolet z 1918 roku. Na miejsce zostali skierowani policjanci wraz z technikiem kryminalistyki oraz biegły balista z Laboratorium Kryminalistycznego Komedy Wojewódzkiej” – wyjaśnia nam Agnieszka Żyłka z katowickiej policji. Cała interwencja wyglądała bardzo poważnie
„Potwierdzono, że na miejscu został znaleziony pistolet Parabellum P08 wraz z dwoma magazynkami” – dodaje rzecznik katowickiej policji. Przy pistolecie znaleziono także m.in. 15 sztuk amunicji.
Na miejsce skierowano także psa do wykrywania materiałów wybuchowych oraz zapachu broni, ale nie znaleziono innych tego typu rzeczy. Na czas trwania czynności teren ogrodzono.
