W Katowicach wyremontują plac za 100 tys. zł. Po raz kolejny Katowice Miasto Ogrodów nada drugie życie jednemu z placów na terenie Katowic w ramach akcji „Plac na Glanc”. Tym razem chodzi o podwórko przy ulicy Ludwika w Bogucicach.
„Bogucice zostały z góry wybrane jako dzielnica, w której zostanie w tym roku odnowione jedno z podwórek. Projekt Plac na Glanc został zgłoszony przez Katowice do programu Partnerska Inicjatywa Miast, do którego Bogucice pasowały najlepiej. Projekt otrzymał dofinansowanie z programu w wysokości 90 000 zł. Dodatkowe 10 000 zł jako wkład własny pochodzi z budżetu instytucji Katowice Miasto Ogrodów” – informuje Łukasz Kałębasiak z Katowice Miasto Ogrodów.
Mieszkańcy dokonywali różnych zgłoszeń, ale ostatecznie koordynatorzy projektu wybrali podwórko przy ulicy Ludwika 1,3-5. To duża otwarta przestrzeń, z której korzystali mieszkańcy okolicznych kamienic. Teren jest mocno zdegradowany, ma nawierzchnię w złym stanie, ciągle zalega tam woda deszczowa lub pośniegowa.
W tym rok rewitalizacja ma kosztować 100 tys. zł to niemal dwa razy tyle, co w latach ubiegłych.
„W poniedziałek odbyło się pierwsze spotkanie informacyjne z mieszkańcami. W ciągu dwóch tygodni zorganizowane zostaną pierwsze warsztaty, na których mieszkańcy i projektanci będą wspólnie myśleć nad tym, jak powinno zmienić się ich podwórko. To główna idea Placu na Glanc, w którym to mieszkańcy, jako użytkownicy zrewitalizowanej przestrzeni, mają decydujący głos w sprawie jego kształtu” – tłumaczy Kałębasiak.
Podwórko przy ul. Ludwika będzie 10. placem zrobionym „na glanc” przez instytucję Katowice Miasto Ogrodów, które rozpoczęło ten projekt w 2013 roku.
Projekt realizowany jest w ramach programu Partnerskiej Inicjatywy Miast przy współfinansowaniu ze środków Unii Europejskiej, w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna 2014-2020.
Super !!! Plac na glanc jest bardzo fajną inicjatywą. Powstają piękne podwórka, mieszkańcy mają mnóstwo zieleni, miejsce do grilowania, wspólnych sąsiedzkich spotkań, rekreacji etc. tylko zapominają o swoich samochodach, które nie pasują do wyglancowanego placu i „zostawiają je na okolicznych blokowiskach , gdzie i tak brakuje ,miejsc parkingowych (np.przy ul. Kredytowej)