Strażacy uratowali psa w Katowicach. Był uwięziony przez kilka godzin. Musieli wykopać 2 metrowy dół, aby uratować czworonoga. Udało się.
W piątek przed godziny 23.00 druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Katowicach-Szopienicach interweniowali na ulicy Hadyny. Zgłoszenie dotyczyło psa, który pobiegł za lisem i wbiegł do nory.
Zdarzenie miało miejsce około godziny 19.00, ale właściciel pomimo prób nie był w stanie dostać się do uwięzionego psa. Ostatecznie wezwano pomoc.
„Zadaniem straży było zabezpieczenie miejsca zdarzenia, oświetlenie terenu przy użyciu najaśnicy akumulatorowej oraz wykonanie wykopu do nory. Po 2 godzinach i wykopaniu ponad 2 metrowego dołu udało się psa uratować” – poinformowało OSP Szopienice.
Ostatecznie zmarzniętego psiaka przekazano właścicielowi.
