W Katowicach wędkowali na tafli jeziora. Katowiccy dzielnicowi prowadzą kontrole zbiorników wodnych na terenie miasta. W skutek dodatnich temperatur pokrywy lodu topnieją i lamią się, ale jak się okazuje nie wszystkim daje to do myślenia.
Wchodzenie na taflę zamarzniętego jeziora to proszenie się o kłopoty, które mogą skończyć się tragicznie. Nigdy nie mamy pewności co do wytrzymałości lodu pod naszymi stopami.
„Lód ulega ciągłym zmianom, również dobowym i nigdy nie ma on tej samej grubości na całym zbiorniku. Dlatego też katowiccy dzielnicowi z V komisariatu przeprowadzili kontrole zamarzniętych akwenów. Niestety, znalazło się kilku śmiałków, którzy pomimo dodatniej temperatury łowili spod lodu. Na szczęście znajdowali się blisko brzegu i tym razem obyło się bez wzywania pomocy” – informuje Agnieszka Żyłka z katowickiej policji.
Policjanci przypomnieli mężczyznom o zagrożeniach jakie stwarza wchodzenie na zamarznięte zbiorniki wodne.
„Apelujemy do wszystkich osób o zachowanie ostrożności i niewchodzenie na zamarznięte zbiorniki wodne” – czytamy w komunikacie katowickiej policji.
Co robić, jeśli pod kimś załamie się lód:
• w przypadku załamania lodu starajmy się zachować spokój i próbujmy wzywać pomocy. Najlepiej położyć się płasko na wodzie, rozłożyć szeroko ręce i starać się wpełznąć na lód. Starajmy się poruszać w kierunku brzegu leżąc cały czas na lodzie;
• kiedy zauważymy osobę tonącą, nie biegnijmy w jej kierunku, ponieważ pod nami również może załamać się lód. Nie wolno też podchodzić do przerębla w postawie wyprostowanej, ponieważ zwiększamy w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się pod ratującym. Najlepiej próbować podczołgać się do tonącego;
• jeśli w zasięgu ręki mamy długi szalik lub grubą gałąź, spróbujmy podczołgać się na odległość rzutu i starajmy się podać poszkodowanemu drugi koniec;
• jeśli sami nie mamy możliwości udzielić poszkodowanemu pomocy, natychmiast poinformujmy o wypadku najbliższą jednostkę policji lub straży pożarnej,
• po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody należy okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką) i jak najszybciej przetransportować do zamkniętego, ciepłego pomieszczenia, aby zapobiec dalszej utracie ciepła;
• pamiętajmy, że nie wolno poszkodowanego polewać ciepłą wodą, ponieważ może to spowodować u niego szok termiczny. W miarę możliwości należy podać poszkodowanemu słodkie i ciepłe (ale nie gorące) płyny do picia.
Proszę zwrócić uwagę na zdjęcie:
Aby wylegitymować wędkarzy policjant sam wszedł na staw/lód
Trzy osoby (niechude) w odległości <2m czyli jakieś ~200 kg obciązenia punktowego na lód…..
Czy policjant sam sobie tez wypisał mandat ?