Mieszkaniec Katowic handlował w sieci „szczepionkami” na COVID-19. Sprzedawał też negatywne wyniki testów. Jak się okazało był to 26-latek z naszego miasta.
„Policjanci Biura do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Głównej Policji przy wsparciu Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach dokonali przeszukania pomieszczeń u mieszkańca Katowic, który oferował do sprzedaży szczepionki na COVID-19 oraz zaświadczenia o negatywnym wyniku testów na obecność COVID-19” – poinformowała policja.
W styczniu 2021 policjanci podczas monitoringu sprzedaży w sieci produktów związanych z COVID-19 trafili na ofertę sprzedaży „„nowej szczepionki na COVID-19 w formie ampułko-strzykawki” oraz „Negatywne testy COVID-19”.
„Analiza zgromadzonych materiałów pozwoliła wytypować 26-letniego programistę z Katowic” – informują śledczy. Mężczyzna chciał nawet 8 tys. zł za „szczepionkę”. Istniała też druga opcja zakupu – miał dostarczać skierowanie do przychodni na podstawie, którego dokonywano szczepienia. Przynajmniej tak twierdził.
„To jest ta sama szczepionka, którą pokazują w telewizji. Ma certyfikat” – mówił reporterom programu Uwaga TVN mieszkaniec Katowic, podczas próby sprzedania szczepionki. Zaznaczał, że ma dostęp do szczepionek i musi znaleźć kupca.
Czynności z mężczyzną prowadzą służby.
