GieKSa przegrała na własnym lodowisku z Podhalem 1:2. Jedyną bramkę dla katowiczan zdobył debiutujący w trójkolorowych barwach Białorusin Andriej Stepanow.
W dzisiejszym spotkaniu w barwach GKS-u zadebiutował sprowadzony przed kilkoma dniami Białorusin Andriej Stepanow, który na 33 sekundy przed zakończeniem pierwszej tercji golem pod poprzeczkę pokonał Brikuna. To jednak było wszystko na co było stać katowiczan w ofensywie. Kolejne dwie bramki zdobyli rywale. Wyrównujący gol padł bardzo szybko, bo już w pierwszej minucie drugiej odsłony. Na decydujące trafienie nowotarżan trzeba było czekać do 53 min., kiedy Simbocha pokonał Hiltunen, wykorzystując grę w przewadze jednego zawodnika. Tym samym Podhalanie wykorzystali jedyną w całym meczu przewagę na lodzie. Znacznie gorzej w tym aspekcie gry spisali się Trójkolorowi, którzy kilka razy grali w przewadze 5 na 4 zawodników i ani razu nie udało im się jej wykorzystać.
GKS Katowice – Tauron Podhale Nowy Targ 1:2 (1:0; 0:1; 0:1)
1:0 Andrei Stepanov (Bartosz Fraszko, Patryk Krężołek) 19:27
1:1 Adrian Gajor (Barłomiej Neupauer) 20:52
1:2 Timo Hiltunen (Petr Chaloupka, Michal Vachovec) 52:19
GKS Katowice: Simboch (Miarka) – Kruczek, Krawczyk, Fraszko, Pasiut, Stepanov – Marttinen, Franssila, Krężołek, Rohtla, Kuronen – Andersons, Paszek, Michalski, Starzyński, Nahunko – Zieliński, Skrodziuk, Mularczyk, Adamus
Podhale Nowy Targ: Brikun (Odrobny) – Chaloupka, Wsół, Svec, Vachovec, Guzik – Mrugała, Gajor, Pettersson, Neupauer, Hiltunen – Sulka, Jaśkiewicz, Worwa, Bryniczka, Kapica – Kamieniecki, Bochnak, Słowakiewicz.