Miasto Katowice szykuje się do budowy nowego domu kultury i zagospodarowania parku. Jest przetarg na projekt. O tym, że na osiedlu Witosa ma powstać nowy dom kultury mówi się od lat. Teraz projekt powoli się realizuje. Na ukończenie zadania firma będzie miała 3 lata od podpisania umowy.
Obiekt ma powstać w rejonie ulic Kwiatkowskiego i ul. Grabskiego.
Miasto szuka firmy, która wykona projekt do zadania inwestycyjnego „MDK Witosa – budowa domu kultury wraz z zagospodarowaniem terenów przyległych w formie parku”.
Firma, która otrzyma zlecenie będzie odpowiedzialna za opracowanie dwóch wariantów koncepcji architektoniczno – urbanistycznych dla potrzeb budowy domu kultury wraz z określeniem szacunkowych kosztów realizacji dla każdego z wariantów.
Będzie też odpowiedzialna za wykonanie kompleksowej dokumentacji projektowej i projektu budowlanego. Na całość będzie miała w sumie 3 lata od podpisania umowy. W ciągu natomiast 3 miesięcy od podpisania umowy będzie musiała przygotować warianty koncepcji oraz materiały do konsultacji społecznych.
„Termin opracowania i dostarczenia Zamawiającemu projektu budowlanego wraz ze złożeniem wniosku o wydanie pozwolenia na budowę oraz kompletnej dokumentacji projektowej (uzgodnionej) – do 9 miesięcy od daty zawarcia umowy” – czytamy w dokumentacji postępowania, które prowadzi właśnie miasto.
Na oferty w postępowaniu przetargowym miasto czeka do 26 stycznia 2021 roku.
Wcześniej miasto prowadziło konsultacje z mieszkańcami, wtedy obiekt Miejskiego Domu Kultury opisywany był jako raczej ambitne przedsięwzięcie. To miał być budynek z salą wielofunkcyjną na potrzeby organizowania imprez i wydarzeń kulturalnych ze sceną i wysuwaną widownią z uwzględnieniem m.in.: sali baletowej, sali taneczno – ruchowej, pracowni plastycznej, pracowni ceramicznej z piecem do wypalania ceramiki oraz innych niezbędnych sal i pomieszczeń dla realizacji zadań i prowadzonych działań domu kultury.
Cała przyrodę zniszczą,wytną drzewa, tu pod cmentarz, tam pod dom kultury, pod bloki, parki logistyczne, stadiony. Niech całe lasy kochłowickie wytną. Wszystko zamurują. Wyleją betonem a za kilka lat udusimy się, bo nie będzie czym oddychać.
Dlaczego nie ma konkursu architektonicznego ?