Pociąg Kolei Śląskich / fot. InfoKatowice.pl
Reklama

Koleje Śląskie straciły 10 mln pasażerów w tym roku. Wszystko przez COVID-19. To spadek o ponad połowę w stosunku do roku poprzedniego. Na razie jednak przewoźnik nie chce podnosić cen biletów, a od 13 grudnia uruchamia nowe połączenie Katowice-Kraków. Tam bilet będzie kosztował 13 zł.

Ten rok jest wyjątkowo ciężki dla transportu publicznego. Wzrost cen biletów zapowiedziała już Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Nowe stawki na autobusach, trolejbusach i tramwajach mamy dopiero poznać. 2020 rok był również trudny dla Kolei Śląskich, które straciły ponad połowę pasażerów.

Reklama

„Notujemy bardzo duży spadek ilości pasażerów” – mówi Tomasz Musioł z Kolei Śląskich. Tylko w marcu przychody ze sprzedaży biletów na liniach Kolei Śląskich spadły nawet o 85 procent.

„Wrzesień był takim dobrym miesiącem, gdzie odbudowaliśmy się bardzo mocno” – podkreśla Musioł.

Mierząc od listopada 2019 do listopada 2020, Koleje Śląskie straciły około 50-55 procent pasażerów. To jest mniej więcej 10 mln osób, które nie skorzystały z pociągów.

„Te 10 mln to będzie taki optymistyczny szacunek, przy tym, że jeszcze mamy praktycznie cały grudzień do obsługi pasażerskiej” – mówi w rozmowie z InfoKatowice.pl, rzecznik Kolei Śląskich.

Na chwilę obecną wiadomo, że przewoźnik nie zamierza podnosić cen biletów.

„Staramy się tak pracować nad kosztami operacyjnymi, żeby nie zwiększać ceny biletów w przyszłym roku” – deklaruje marszałek Jakub Chełstowski. „Cały czas są prowadzone analizy, bo sytuacja jest trudna” – dodaje.

Marszałek podkreśla, że podwyżka cen biletów to byłaby „ostateczność”.

W przyszłym roku Koleje Śląskie czeka dodatkowy wydatek w związku z przeglądami pociągów. To koszt wstępnie szacowany na kwotę około 40 mln zł.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
25 − 15 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.