Pojazd Straży Miejskiej w Katowicach / fot. Erdem Yildiz / InfoKatowice.pl
Reklama

Seniorka z Tychów błąkała się po Katowicach. Pomogli jej strażnicy, bo zwrócił na nią uwagę jeden z mieszkańców Katowic. Jak się okazało, kobieta zaginęła dzień wcześniej, miała objawy demencji.

Starsza mieszkanka Tychów wyszła z domu. Choruje na demencję. Dojechała do Katowic. Tam w sklepie przy ulicy Tadeusza Kościuszki zwrócił na nią uwagę jeden z mieszkańców miasta. Poinformował straż miejską, że w sklepie znajduje się kobieta, która może mieć objawy demencji.

Reklama

„Starsza pani miała problemy z orientacją, nie wiedziała gdzie się znajduje, miała trudności w mówieniu. Strażnicy wezwali pogotowie ratunkowe. Ratownicy medyczni potwierdzali informacje, że kobieta ma objawy demencji starczej, poinformowali również, że nie wymaga ona pomocy medycznej” – tłumaczy Jacek Pytel z katowickiej straży miejskiej.

W trakcie rozmowy udało się ustalić jej dane, okazało się, że kobieta zaginęła dzień wcześniej w Tychach. Wyszła z domu około godziny 15.00. Trwały jej poszukiwania.

„Strażnicy zawieźli seniorkę do domu. Przed blokiem czekał już na nią szczęśliwy mąż i córki” – tłumaczy rzecznik katowickich strażników.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
28 − 14 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.