Fabio Jakobsen został wybudzony ze śpiączki. Holenderski kolarz doznał urazu na mecie katowickiego odcinka Tour de Pologne. Przeszedł kilkugodzinną operację w Szpitalu św. Barbary w Sosnowcu. Dzisiaj został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej.
Proces wybudzania Holendra trwał kilkanaście godzin. Jak przekazał mediom Paweł Gruenpeter, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu, lekarze liczą, że nie doszło do uszkodzenia układu nerwowego, medycy są dobrej myśli.
Jakobsen przeszedł około godziną reanimację na miejscu zdarzenia w Katowicach, jego stan zdrowia może się jeszcze zmienić.
Do wypadku doszło na linii mety pierwszego etapu 77. Tour de Pologne w Katowicach. Jeden z zawodników – Dylan Groenwegen – najpierw przyblokował swojego rodaka, a następnie odepchnął go, co doprowadziło do kraksy. Jakobsen wpadł z impetem w płotki i wyłamał je, na leżących zawodników zaczęli wpadać kolejni. Urazów doznał też sędzia odpowiedzialny za pomiar czasu, a także ludzie przy barierkach.
Katowicka policja pod nadzorem prokuratury prowadzi śledztwo w tej sprawie.
This is the worst crash I’ve seen in a long time. I’m not religious but I’m Praying hard for @FabioJakobsen right now #tourofpoland pic.twitter.com/4TCuUVDU4V
— Ian Lyons (@ianridesbikes) August 5, 2020