Zatrzymana kobieta / fot. Policja
Reklama

Katowicka prokuratura stawia zarzuty. Żona miała zamordować męża, ale to nie jedyny zarzut, który stawia się kobiecie. Miała również składać fałszywe zeznania i namawiać do składania takich zeznań przez osoby trzecie. Kobiecie grozi teraz dożywocie. 

Sprawa sięga 2017 roku, kiedy to zabito 56-letniego mieszkańca Sławkowa. Mężczyzna był właścicielem dużej firmy. Na policję wtedy zgłosiła się jego żona i poinformowała o zaginięciu.

Reklama

„Z relacji kobiety wynikało, że dwa dni wcześniej zaginiony miał opuścić miejsce zamieszkania i pojechać na umówione spotkanie biznesowe” – relacjonują śledczy.

Ciało w lesie

W lipcu nieopodal Włocławka w jednym z lasów województwa kujawsko-pomorskiego znaleziono zwłoki mężczyzny w plastikowej folii. Sekcja zwłok wykazała poważne obrażenia, które mogły wywołać zgon. Wszczęto sprawę o zabójstwo.

Sprawę ostatecznie przejęli śledczy z Katowic.

„Kryminalni szybko podali w wątpliwość przedstawioną przez żonę mężczyzny wersję wydarzeń mówiącą o jego tajemniczym zaginięciu i rozpoczęli żmudne kompletowanie materiału dowodowego oraz jego wnikliwą analizę. Policjanci między innymi przesłuchali dziesiątki osób mogących mieć wiedzę przydatną do ustalenia faktycznego przebiegu wydarzeń. Stróże prawa zebrali i poddali sprawdzeniu zapisy pochodzące z kamer monitoringów oraz komputery z firmy należącej do mężczyzny” – wyjaśnia Aleksandra Nowara ze śląskiej policji. – „Kolejne przesłuchane osoby i kolejne poczynione w sprawie ustalenia śledczych coraz bardziej przybliżały ich do żony zamordowanego mężczyzny, jednocześnie osłabiając wiarygodność złożonych przez nią zeznań. Jednym z istotnych dowodów okazał się sporządzona 2 miesiące temu przez policyjnego profilera identyfikacja psychologiczna – profil psychologiczny osoby podejrzanej o zbrodnię” – dodaje.

Żona miała zamordować męża

Ostatecznie żona zamordowanego została zatrzymana i usłyszała zarzuty. Sąd kobietę tymczasowo aresztował na 3 miesiące. Grozi jej dożywocie. Podejrzewana nie przyznaje się do winy.

Nie jest wykluczone, że w sprawę zaangażowane były także osoby trzecie. Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
29 − 11 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.