Kibole niszczyli budynki w Katowicach
Reklama

Kibole zdewastowali jednego dnia kilkanaście budynków w Katowicach. Nagrały ich kamery, a mieszkańcy sami udostępnili nagrania z dewastacji w portalu społecznościowym. Jedni rysowali symbole Ruchu Chorzów i odwrócone symbole GKS-u Katowice. Do tego liczne przyrodzenia na elewacji budynków. Po kilku godzinach odpowiadali pseudokibice GieKSy swoimi bohomazami – również epatującymi w przyrodzenia. 

Do zniszczenia elewacji budynków doszło przy ulicach Wandy, Hallera, Obrońców Westerplatte, Korczaka, Siewnej oraz Konnej w Katowicach-Burowcu. To rejon Katowic, w którym wandale sobie śmiało poczynają. „Mamy dość robienia z naszej dzielnicy getta” – mówi nam jedna z mieszkanek, którą zszokowały wczorajsze wydarzenia.

Reklama

Już wczoraj zarządcy budynków dokonali pierwszych zgłoszeń wandalizmów, kolejne zgłaszane będą dzisiaj.

„Dwa samochody kombi jeździły po dzielnicy, w jednym znajdowali się kibole Ruchu Chorzów, dewastowali elewacje. Przyjechali od strony Szopienic. Po kilku godzinach odpowiadali im swoimi malunkami kibole GKS-u Katowice” – mówi nam jeden ze świadków zdarzenia. Poza wulgaryzmami i kibicowskimi emblematami, motywem przewodnim bohomazów były męskie przyrodzenia.

Mieszkańców zdziwiły osoby, które rysowały bohomazy i z tego co mówili w rozmowie z nami, udało się jednego z nich rozpoznać. Sprawcy to prawdopodobnie osoby w wieku 25-30 lat, pozostali kompani czekali w samochodach aż ich koledzy skończą swoje malunki.

Dzisiaj mieszkańcy próbowali zgłosić na komisariacie nr V zniszczenie elewacji, ale był dostępny jeden policjant, który akurat miał pełne ręce roboty z innymi czynnościami. Dlatego zgłoszenie zostanie przesłane mailem – z nim nagrania, zdjęcia.

„Zgłoszeń mogą dokonywać tylko zarządcy budynków” – mówi nam Agnieszka Żyłka z katowickiej policji. Czyli tak naprawdę poszkodowani. Szkody wyrządzone na elewacjach budynków są kosztowne w usunięciu, a co z tym idzie traktowane jako przestępstwo zagrożone karą więzienia do 5 lat.

„Od 3 miesięcy dzielnica jest niszczona i pomimo zgłoszeń i licznych kamer monitoringu, nie widać reakcji ze strony służb, a właściciele nieruchomości nie nadążają w zamalowywaniu wpisów na elewacjach płotów i czyszczeniu pół tynkowych, cegieł, bram itd.” – mówi nam pani Małgorzata, która ma dość tego typu zdarzeń w dzielnicy.

Reklama

6 KOMENTARZE

    • oby coś w tym kierunku policja ZROBIŁA! to trzeba nauczyć tej patologi zachowania! trzeba być dnem totalnym żeby ch…je malować na blokach! Nieudacznicy co skończą jak bezdomny pijak w Rawie pod mostem!

  1. Przyjechały kundle i obsikały teren. Jak psy – „mój jest ten płot, a ten mur kibicuje klubowi chorzowskiemu ruch”. Koło ludzi te patole to nawet nie stały. Polska byłaby naprawdę pięknym miejscem do życia, no ale niestety takie menele ułomne też tu żyją i nie da się ich wysiedlić do Afryki.

  2. Nie jestem w stanie tego zrozumieć – co za radość te tchórzliwe gnojki mają z tego, że pobazgrają biednym ludziom domy jak nikt nie patrzy i potem małe dzieci muszą codziennie czytać te wulgarne wyzwiska na swoich domach. Dwie bandy tchórzy – zamiast rozwiązywać problemy między sobą jak mężczyźni, to te cioty starym ludziom domy niszczą.

    • bo to patologia bezmózgowa dno społeczne! Nigdzie tak nie ma, mieszkałem na zachodzie takiego dna tu nie ma, tu młodzi na rower lub w piłkę grają. Mało w dzisiejszych czasach zajęć?!

  3. to są poprostu dzieci z rodzin patologicznych, z najniższej klasy społecznej… myślałem, że ten gatunek podludzi wyginął 15 lat temu!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
29 − 23 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.