Zatrzymany 31-latek / fot. Policja
Reklama

Niedożywione niemowlę ze złamaniami i krwiakami trafiło do katowickiego szpitala. Matka i jej partner zatrzymani. Zostali ostatecznie aresztowani na okres 3 miesięcy. Wspólnie wychowywali też dwójkę innych dzieci.

Do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach pod koniec zeszłego tygodnia trafił wycieńczony niemowlak. Dziewczynka pomimo tego, że miała zaledwie 4 miesiące, sporo już w życiu wycierpiała. Obrażenia dziecka były tak poważne, że konieczna była natychmiastowa operacja. Katowiccy policjanci, których powiadomili medycy ze szpitala, przekazali sprawę mundurowym z Siemianowic Śląskich. Z tego miasta pochodziło dziecko.

Reklama

Niemowlę miało wiele złamań i krwiaków, było niedożywione i wykończone” – informuje Tatiana Lukoszek z siemianowickiej policji. – Matka dziewczynki zaprzeczyła, by doszło do znęcania się nad córeczką i nie wiedziała skąd wzięły się u niej takie obrażenia” – dodaje.

26-latka została zatrzymana. Jak się okazało, kobieta nie mieszkała pod adresem podanym policjantom. Ostatecznie jednak mundurowym udało się dotrzeć do miejsca zamieszkania kobiety. Tam zatrzymano jej 31-letniego partnera, z którym wychowuje także 2-letniego chłopca oraz 5-letnią dziewczynkę.

„Po przesłuchaniu świadków i zgromadzeniu dokumentacji medycznej, obojgu przedstawiono zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad 4-miesięczną dziewczynką. Kolejny zarzut dotyczył narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia pozostałych dzieci będących pod ich opieką” – dodaje rzecznik siemianowickiej policji.

Rodzeństwo maltretowanej dziewczynki zostało umieszczone w placówce opiekuńczej. Ich losem zajmie się sąd rodzinny, rodzice natomiast zostali aresztowani na okres 3 miesięcy.

Grozi im do 10 lat więzienia.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
22 + 20 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.