Na portalu Zrzutka.pl zbierają na odzież ochronną i maseczki dla strażaków z Katowic. Radny chce żeby wsparło ich miasto, ponieważ ochotnicy nie tylko zajmują się standardowymi interwencjami, to jeszcze dowożą jedzenie osobom znajdującym się w kwarantannie. – Z informacji pozyskanych od druhów na samochodzie są dwa kombinezony ochronne na załogę 6 osobową – pisze radny do prezydenta miasta.
Niezrzeszony radny Dawid Durał zaapelował do władz Katowic o wsparcie Ochotniczej Straży Pożarnej z Katowic. Na rzecz strażaków na portalu Zrzutka.pl zbierane jest 20 tys. zł na maski ochronne, kombinezony oraz płyny do dezynfekcji rąk i pojazdów gaśniczych.
„Ochotnicza Straż Pożarna w Katowicach mimo panującej epidemii ciągle stoi na straży bezpieczeństwa mieszkańców miasta. Teraz poza zagrożeniami związanymi z pożarami, miejscowymi zagrożeniami doszło zagrożenie wirusem COVID 19. Każdego dnia zastępy OSP wyjeżdżają do zdarzeń w budynkach czy wypadków i nigdy nie wiadomo czy na swojej drodze nie spotkają osób zarażonych wirusem. Dodatkowo OSP zostały wyznaczone do dowożenia żywności osobom przebywającym na kwarantannie” – czytamy w portalu Zrzutka, gdzie obecnie zebrano niespełna 400 zł z kwoty 20 tys. zł.
Do władz Katowic zaapelował miejski radny, według którego miasto powinno pomóc.
– Interpeluję więc o pilny kontakt z poszczególnymi OSP i zabezpieczenie druhów na czas trwania epidemii zgodnie z ich zapotrzebowaniem. Pamiętajmy, że są to zwykli mieszkańcy Katowic, którzy poświęcaj swój czas i zdrowie niosąc pomoc mieszkańcom naszego miasta tylko i wyłącznie dla źródła osobistej satysfakcji – stwierdził Dawid Durał.
Odpowiedzi na interpelację jeszcze nie ma.
Link do zbiórki znajdziecie tutaj.
