Śląskie firmy będą promowały swoje produkty na świecie, a region będzie w tym samym czasie próbował ściągnąć nowych inwestorów. To założenia projektu Global Silesia, który ruszył na śląsku. Ma kosztować niespełna 25 mln zł, a udział w nim weźmie około 250 firm z naszego regionu.
Posłuchajcie co mówili: wicemarszałek Wojciech Kałuża, prezes Krystian Stępień i szef WADA W. Bańka:
– Przedsiębiorcy ze swoimi produktami, to tak naprawdę jest bardzo dobry produkt eksportowy województwa śląskiego – mówił Wojciech Kałuża, wicemarszałek województwa śląskiego. To właśnie Urząd Marszałkowski odpowiada za Global Silesia.
W ramach Global Silesia firmy z regionu będą brały udział w delegacjach na międzynarodowe targi czy to w Cannes czy np. Dubaju, jednocześnie otwarta ma zostać im możliwość zaistnienia na rynkach międzynarodowych. W sumie z takiej opcji skorzystać może nawet 250 firm z regionu. Planowanych jest łącznie 13 delegacji w ciągu 3,5 roku. Z drugiej strony projekt ma promować Śląsk jako dobre miejsce do światowego biznesu. W sumie ma się odbyć 56 biznesowych wydarzeniach w Polsce i na świecie – w ramach projektu.
– Województwo Śląskie jest jednym z najlepszych miejsc gdzie się inwestuje – podkreśla Kałuża.
Firmy z konkursu
Firmy na bieżąco będą wybierane przez Urząd Marszałkowski w procedurze konkursowej. Urząd publikuje na swoich stronach ogłoszenie o naborze dla przedsiębiorców – w zależności od branży, której dany wyjazd dotyczy. Następnie wybierane są firmy do wspólnej misji gospodarczej.
Kraje i wydarzenia, które odwiedzać będzie misja gospodarcza z naszego regionu typuje Fundusz Górnośląski, który jest partnerem Urzędu Marszałkowskiego w projekcie. Rejony brane pod uwagę to Bliski Wschód, Daleki Wschód, Afryka – Armenia, Katar, Dubaj czy Azerbejdżan.
– O wiele łatwiej będzie nam wejść na te nowe rynki i już widzimy, że to jest bardzo trafione – tłumaczył Krystian Stępień, prezes Funduszu Górnośląskiego.
Projekt Global Silesia będzie trwał do 2023 roku. Następnie ma być rozwijany w przyszłej perspektywie finansowej. Ta edycja ma kosztować prawie 25 mln zł.
– Uchylanie przedsiębiorcą drzwi na Zachód to jest doskonała okazja na rozwój ich biznesu – mówił Witold Bańka, szef WADA, były minister sportu i ambasador naszego regionu. Jego zdaniem ważne jest również nawiązanie współpracy gospodarczej z konkretnymi regionami w Austrii czy Szwajcarii.
– Współpraca nie tylko o charakterze politycznym, ale także ekonomicznym, gospodarczym – podkreślił.
