Reklama

Murcki: Maluchy grały na topiącym się lodzie. Warunki nie sprzyjały, bo dzisiaj mamy kilkanaście stopni na plusie, ale oficjalnie zainaugurowano działalność Hokejowego Przedszkola Murcki na tamtejszym lodowisku. Kilkadziesiąt dzieci wyjechało na taflę lodową, czekały na nich prezenty i pokaz umiejętności maluchów z GieKSy. Niestety, warunki do jazdy nie były najlepsze.

Hokejowe Przedszkole Murcki to projekt, który ruszył dzisiaj i jest skierowany do maluchów z dzielnicy. Dzieci w wieku od 4-6 lat co sobotę będą ćwiczyły na otwartym lodowisku w Murckach. Dzisiaj dzieci po raz pierwszy wyszły na taflę, będą uczyć się jeździć na łyżwach pod okiem instruktorów oraz poznają tajniki gry w hokeja.

Reklama

– Przyjechały dzieci zapisane do Hokejowego Przedszkola Murcki. Nagłośnienie dzisiejszej akcji sprawiło, że przyjechały dzieci z Siemianowic, Mysłowic i okolicznych dzielnic Katowic. W sumie było około 50-60 dzieci i mikrusy z hokejowego GKS-u Katowice – mówi Piotr Konarzewski, pomysłodawca projektu i radny dzielnicowy.

Maluchy z GieKSy pokazały dzieciom z Murcek jak po kilku miesiącach treningu można jeździć na łyżwach. Obie drużyny otrzymały pamiątkowe puchary. Teraz co sobotę Hokejowe Przedszkole Murcki będzie ćwiczyło na tafli lodowiska. O ile warunki pozwolą.

Lodowisko topniało, ciągle potrzebny dach

Dzisiaj niestety aura wiosenna,  więc agregat, który zasila lodowisko w Murckach nie dawał rady. Lód po prostu się topił.

– Jeżeli tu nie będzie zadaszenia, to to lodowisko w takich warunkach zawsze się będzie topić – podkreśla Konarzewski.

Lodowisko w Murckach to projekt z Budżetu Obywatelskiego, kosztował 1,5 mln zł, a jego roczne utrzymanie to koszt około 500 tys. zł. Tyle też miasto zabezpieczyło w budżecie na 2020 rok żeby postawić zadaszenie dla obiektu. Jednak już się z tego wycofało, bo według miasta pieniędzy po prostu nie starczy.

Przyznał to wiceprezydent Katowic odpowiadając na pytanie radnej Patrycji Grolik (KO).

– Ponieważ wykonanie pełnego przykrycia wg. ostatecznych szacunków mogłoby kosztować ok. 2,0-2,3 mln zł – ze względu na tak wysokie koszty zadanie to nie będzie realizowane – poinformował wiceprezydent Katowic, Bogumił Sobula.

– To było od razu do przewidzenia – stwierdził Piotr Konarzewski. – Ja jako laik o tym wiedziałem, że to będzie za mało, bo kto zrobi dach za pół miliona złotych? – dodał.

Obiekt do tej pory źle znosi zmieniające się warunki atmosferyczne, widać to choćby po pokrzywionych bandach, ławkach czy popękanej tafli. Jak mówią osoby korzystające z niego, usterki generują kolejne koszty.

– Ja sobie zdaję sprawę, że miasto ma też inne wydatki, ale powtarzał będę cały czas. Jeżeli wydało się 1,5 mln zł na inwestycję i widzi się, że ten obiekt nie będzie miał prawa bytu, bo warunki atmosferyczne, pogoda, robią swoje, to uważam, że powinno się obiekt doinwestować – podkreślił Konarzewski i zapowiada dalsze starania o jego zadaszenie.

Nie jest wykluczone, że mieszkańcy Murcek będą chcieli wykorzystać po raz kolejny Budżet Obywatelski. Poprzednim razem się nie udało i projekt przegrał w głosowaniu.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
16 − 1 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.