Ten weekend już w piątek był trudny i każdego dnia dostarcza niestety niedobrych informacji. Codziennie giną ludzie w wypadkach i pożarach. Do kilku tragicznych w skutkach zdarzeń doszło na Śląsku.
W piątek w Tychach doszło do śmiertelnego potrącenia na ulicy Andersa. 26-letni kierowca pojazdu ciężarowego potrącił 55-letniego mężczyznę.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że do zdarzenia doszło podczas manewru cofania. Niestety, obrażenia pieszego okazały się śmiertelne. Policjanci potwierdzili że, 26-letni kierujący był trzeźwy – informuje Barbara Kołodziejczyk z tyskiej policji.
To niestety, nie jedyne tragiczne zdarzenie w trakcie trwającego jeszcze weekendu.
Również w piątek przed godziną 18.00 doszło do pożaru budynku jednorodzinnego w Czeladzi, przy ulicy Szpitalnej. Ewakuowano dwie osoby, po ugaszeniu pożaru znaleziono zwęglone zwłoki.
W sobotę do tragedii doszło także w Jaworznie, tam wybuchł pożar budynku jednorodzinnego. Zginęły dwie osoby, 78-letnia matka wraz z 51-letnim synem. Do pożaru doszło przed godziną 18.00.
Natomiast również w sobotę przed godziną 9.00 w Bytomiu ewakuowano 15 osób z budynku przy ulicy Chorzowskiej. Powodem był gaz ulatniający się z jednego z mieszkań. – Zawór butli zakręcono i przewietrzono pomieszczenia. Ewakuowani powrócili do budynku – informują służby kryzysowe wojewody. Tutaj nikomu na szczęście nic się nie stało.