Architekci Stadionu Miejskiego w Katowicach zabrali głos po komunikacie miasta odnośnie nieodebrania projektu obiektu. Urzędnicy informowali, że stadion, który miał kosztować nieco ponad 180 mln zł wyceniono na ponad 561 mln. Projekt nie został odebrany – podało miasto. Biuro RS Architekci natomiast przyznało się do błędu w obliczeniach i obiekt ostatecznie wyceniono na niespełna 400 mln zł.
– Kwota kosztorysu rażąco przekracza kwotę określoną w umowie. Tym samym otrzymane przez nas dzieło jest niezgodne z umową zawartą z RS ARCHITEKCI Sp. z o.o – stwierdził w komunikacie do mediów Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic.
Z tym, że radca prawny RS Architekci w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim tłumaczył, że w umowie nie widnieje zapis żadnej kwoty, w której powinien zmieścić się projektant.
Kwota 184,5 mln zł – zdaniem radcy prawnego – miała pojawić się tylko na etapie konkursu na koncepcję stadionu, organizowanego przez SARP.
Stadion i hala – według RS Architekci – ma kosztować około 240 mln zł, kolejne 156 mln zł to boiska zewnętrzne i układ drogowy. Wyjaśnienia w kwestii kosztorysu do miasta firma złoży z właściwą kwotą – niespełna 400 mln zł.
Zdaniem prawnika biura projektowego minęło już 21 dni na zgłaszanie uwag i ewentualne nieprzyjęcie projektu budowlanego i wykonawczego przez miasto. Obecnie dyskusja może dotyczyć jedynie kosztorysu.
