Dwa samochody spłonęły w Katowicach, trzeci został nadpalony. Obecnie nie są znane przyczyny pojawienia się ognia. Opinię w tej sprawie musi wydać biegły.
Do zdarzenia doszło w nocy 4 października na ulicy Szczecińskiej w Katowicach-Józefowcu. Spaleniu uległy dwa samochody należące do tego samego właściciela – Toyota Aygo oraz Volkswagen Passat. Stojący obok Renault również ucierpiało od ognia.
– Powołany został biegły z zakresu pożarnictwa, który ma określić przyczyny pożaru – mówi nam Agnieszka Żyłka z katowickiej policji. Pomimo tego, że od zdarzenia minęło kilka dni, ciągle nie znane są powody pojawienia się ognia. Nikt też nie jest w stanie określić kiedy pojawi się raport biegłego.
– To zależy od kilku czynników, m.in. ilości spraw na biurku biegłego i stopnia skomplikowania danego tematu – usłyszeliśmy od służb.
O rozwoju sprawy będziemy informować.
Jak jedna osoba parkuje 3 pojazdy pod blokiem to nie ma się co dziwić, że potem nie ma miejsc parkingowych….
Skąd info, że trzeci samochód też jest tej Pani? Poza tym, jednego auta może używać ona, a drugiego inny członek rodziny. Ważne, że jeżdżą, a nie stoją i zagracają miejsce, jak dwa zarośnięte auta pod tym blokiem.