Po wyborach miasto zapyta czy Szopienice, Burowiec i Załęże chcą być trzeźwe. W tych dzielnicach mają zostać przeprowadzone konsultacje społeczne w sprawie rozszerzenia strefy zakazu nocnej sprzedaży alkoholu.
Taki zakaz wprowadzono w Śródmieściu, gdzie od 22.00-6.00 nie można kupić alkoholu poza miejscami przeznaczonymi do spożycia – to oznacza zakaz sprzedaży w sklepach monopolowych czy stacjach benzynowych. Według policji i straży miejskiej poprawiły się statystyki w tym rejonie miasta.
– Badaliście państwo czy w Koszutce, Bogucicach na Zawodziu, w tych sklepach, które graniczą ze Śródmieściem ten problem się nie powiększył – pytał na komisji Polityki Społecznej Rady Miasta Katowice Damian Stępień z Forum Samorządowego.
– Z danych, które pokazuje nam policja i straż miejska nie wynika, że te zdarzenia przenoszą się na sąsiednie dzielnice – ripostowała Małgorzata Moryń-Trzęsimiech z Urzędu Miasta Katowice.
Już kilka tygodni temu informowaliśmy, że miasto będzie chciało przeprowadzić konsultacje w sprawie rozszerzenia strefy „nocnej prohibicji” na Załęże, Burowiec i Szopienice. Teraz wiadomo kiedy będą rozmawiać z mieszkańcami.
– Prezydent Marcin Krupa podkreślał, że jest otwarty na każde rozwiązanie, które spotyka się z aprobatą społeczności i zapowiedział, że kwestia ta zostanie skonsultowana z mieszkańcami wspomnianych dzielnic po tegorocznych wyborach parlamentarnych – poinformował wiceprezydent Mariusz Skiba, w odpowiedzi na interpelację radnych KO – Patryka Białasa, Jarosława Makowskiego i Magdaleny Wieczorek.
Za rozszerzeniem strefy już kilka tygodni temu optowała katowicka policja.
– Jako policja jak najbardziej jesteśmy zwolennikami takich ograniczeń, to się przekłada na naszą statystykę i ilość wyjazdów – mówił Artur Orman, zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Katowicach.
Bedóm kłupowoć na mylinach i bedóm łumiroć.
Zawsze to kilku meneli mniej, więc warto zakazać.
W Bogucicach wyraźnie widać, że zwiększyła się liczba osób spożywających alkohol. Powstał nawet nowy sklep z tym asortymentem (oczywiście czynny całą dobę). Rynek szybko zareagował na zakaz w Śródmieściu. W ostatnim czasie ulubionym miejscem do imprezowania i spożywania alkoholu stał się skwer „Halloty”. Proponuje władzą Katowic, aby wreszcie zainteresowały się tym miejsce.