foto: GKS Katowice
Reklama

W trzeciej kolejce Polskiej Hokej Ligi GieKSa pokonała GKS Tychy 4:3. O zwycięstwie zadecydowała druga tercja, którą katowiczanie wygrali 4:1.

Od pierwszego gwizdka sędziego obie drużyny ruszyły do ataku i chociaż stworzyły wiele dogodnych sytuacji długo na tablicy świetlnej utrzymywał się bezbramkowy remis. Jedyną bramkę w tej części gry zdobyli w 14 min. goście. Na listę strzelców wpisał się Cichy, który pokonał Rahma strzałem w długi róg.

Reklama

Początek drugiej tercji był nieco spokojniejszy, ale potem GieKSa włączyła szósty bieg i w 30 min., po trafieniach Devecki i Kolusza objęła prowadzenie. Co prawda w 34. min. Witecki znowu doprowadził do remisu, ale kolejne dwie bramki znowu strzelili katowiczanie, którzy tym samym wyszli na dwubramkowe prowadzenie.

W trzeciej odsłonie tyszanie zaciekle dążyli do odwrócenia losów pojedynku, a katowiczanie czyhali na kontrataki. Ostatecznie kibice w tej tercji zobaczyli tylko jedno trafienie i choć przyjezdni w końcówce przez minutę grali w przewadze 6:4 podopieczni Risto Dufvy dowieźli korzystny rezultat do końca i tym samym pokonali aktualnych mistrzów Polski 4:3.

GKS Katowice – GKS Tychy 4:3 (0:1, 4:1, 0:1)

Bramki: Devecka, Kolusz, Turtiainen, Wajda – Cichy, Witecki, Mroczkowski

GKS Katowice: Rahm (Kieler) – Franssila, Devecka, Lahde, Pasiut, Kolusz – Cakajik, Wajda, Rajamaki, Makkonen, Turtiainen – Salmi, Jaśkiewicz, Da Costa, Uski, Cimzar – Krawczyk, Krężołek, Michalski, Starzyński, Paszek

GKS Tychy: Murray (Lewartowski) – Jeronau, Nowajowskij, Jafimienka, Komorski, Klimenko – Kotlorz, Bryk, Jeziorski, Galant, Witecki – Pociecha, Ciura, Mroczkowski, Cichy, Szczechura – Kolarz, Akimoto, Bagiński, Rzeszutko, Kogut

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
17 − 13 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.