Większość skontrolowanych kierowców w Katowicach miała zbyt ciężką nogę, wynika z przeprowadzonej na terenie miasta akcji „Prędkość”. Byli też tacy, którzy w ogóle nie powinni wyruszać w trasę.
W trakcie akcji, która została przeprowadzona w środę na ulicach Katowic, mundurowi korzystali ze wszystkich możliwych dostępnych urządzeń mierzących prędkość. W tym z pojazdów wyposażonych w wideorejestratory. Sprawdzany był także stan trzeźwości kierujących.
– Podczas działań na terenie Katowic skontrolowano 472 pojazdy, ujawniono 415 przypadków przekroczenia dopuszczalnej prędkości. Wobec sprawców ujawnionych wykroczeń zastosowano środki represji przewidziane przepisami prawa – tłumaczy Maciej Bajerski z katowickiej policji. Chodzi o mandaty i pouczenia.
Dwóch kierowców natomiast miało orzeczony zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, grozi im do 5 lat więzienia, był też jeden kierowca z cofniętymi uprawnieniami – jemu grożą 2 lata pozbawienia wolności.