W Katowicach ruszył proces małżeństwa podejrzewanego o gwałty. Ich ofiarami padały opiekunki. Wspólnie para miała wykorzystać 46-letnią kobietę, miało też dojść do gwałtu nad nastolatce wynajętej do opieki na dzieckiem.
O sprawie małżeństwa z Tychów – Dawida R. (26 lat) i Weroniki R. (22 lata) zrobiło się głośno w zeszłym roku, gdy tyska policja poszukiwała kolejnych ofiar pary. Zatrudniali opiekunki do zajmowania się 2-letnim chłopcem, mieszkali na osiedlu „M” w Tychach – to spokojna lokalizacja, blisko nieformalnego centrum miasta.
Pierwsza ofiarą gwałtu miała paść 14-latka, która miała zajmować się dzieckiem. W tym przypadku Dawid R. miał wykorzystać nastolatkę, gdy jego małżonka spała.
Natomiast ofiarą Dawida i Weroniki R. padła też 46-letnia opiekunka – kobieta była gwałcona i bita. Próby zastraszania nic nie dały, ostatecznie zgłosiła się na policję.
Ofiarą przemocy miał być również dzisiaj już 3-letni chłopczyk. Para nie przyznała się do winy, grozi im do 15 lat więzienia.
Proces ruszył w środę (21.08). Sędzia ze względu na charakter sprawy wyłączył jawność postępowania.