Trwa rozbiórka „Hotelu Silesia” i nieco daje się we znaki w centrum Katowic. Pył i do tego wiatr, to niezbyt udane połączenie.
Trwa rozbiórka mechaniczna „Hotelu Silesia” – dzisiaj już jej drugi tydzień. Prace przy wyburzeniu hotelu nieco dają się we znaki mieszkańcom. Pył mocno dzisiaj było czuć w centrum Katowic, zresztą widać też.
Do końca sierpnia prawdopodobnie wyłączony z ruchu pozostanie jeden pas ulicy Skargi, chociaż roboty odsuwają się już coraz bardziej od tej ulicy.
W miejscu nieczynnego od 13 lat hotelu docelowo powstanie Nova Silesia. Kompleks ma składać się z dwóch biurowców, z których każdy będzie miał 13 pięter oraz hotelu – ten ma liczyć niespełna 150 pokoi.
Mechaniczna rozbiórka ma się zakończyć we wrześniu.
Reklama