W tym roku Katowice zapłacą krocie za prąd? Elektromobilność może zaboleć miejską kasę. Ta jak wiadomo nie jest z gumy, ale przewidywane wydatki znacząco na ten moment wzrosły, przy próbach oszczędności, które poczyniło miasto – m.in. instalując oświetlenie LED-owe. Katowice mogą zapłacić nawet ponad 50 procent więcej za energię elektryczną.
– W przypadku Miasta Katowice do przetargów zgłaszamy wszystkie możliwe podmioty, dlatego energia ta jest wykorzystywana we wszystkich komórkach i jednostkach organizacyjnych miasta (urząd, szkoły, żłobki, MOSiR, MZUM, KZGM, itp.), jednostkach posiadających osobowość prawną (biblioteki, domy kultury), a także spółkach miejskich – tłumaczy nam Krzysztof Kaczorowski z katowickiego magistratu.
Jak dowiedzieliśmy się w magistracie, poprzez sam udział Katowic w przetargach na prąd w latach 2013-2018 miasto zaoszczędziło prawie 50 mln zł w porównaniu do cen rynkowych. Miejski Zakład Ulic i Mostów wymienił ostatnio na LED-y prawie 1600 lamp ulicznych, szacowane oszczędności, to ponad 670 tys. zł rocznie.
– Dodatkowo pracownicy Biura Zarządzania Energią Urzędu Miasta dbają o obniżenie rachunków za energię, gaz czy ciepło wszędzie tam, gdzie to jest możliwe – podkreślają urzędnicy.
Prawie 10 mln więcej
W 2017 roku miasto na prąd wydało ponad 15,1 mln, podobnie sytuacja wyglądała w 2018 roku. W 2019 roku już nie jest tak kolorowo.
– Zawarta z dostawcą energii umowa na 2019 zakładała, że będziemy płacić za prąd więcej, niż do tej pory, co było związane z wyższymi stawkami oferentów za energię w 2019 roku. To oznacza, że Miasto Katowice miałoby zapłacić kwotę 24 651 252,470 zł (czyli ponad 60 procent więcej niż w ostatnich latach). Później dokonana została korekta, która doprowadziła do niewielkiej obniżki, czyli według rozstrzygniętego przetargu opłaty dla Katowic za rok 2019 będą o ok. 9,5 mln złotych wyższe, niż w roku 2018 – poinformował nas Krzysztof Kaczorowski.
Ostatecznie na razie nie wiadomo ile miasto zapłaci w tym roku za prąd, bo jeszcze nie ma rozporządzeń wykonawczych do ustawy – więc jeszcze jest szansa, że będzie taniej. To ważna sprawa – zwłaszcza kontekście elektromobilności. Miasto Katowice postawiło na autobusy elektryczne, pierwsze już pojawiły się w naszym mieście – docelowo ma ich być 48.
To właśnie ceny prądu będą miały bezpośredni wpływ na koszt wozokilometra przejechanego przez autobus elektryczny. Nie mówiąc już o transporcie tramwajowym, którego koszty funkcjonowania, przy wzroście cen prądu, również szybują do góry.
Zamontowac ogniwa na dachach budynkow nalezacych do miasta.