Tramwaj wypadł z torów w Katowicach. Do zdarzenia doszło przed godziną 11.00 na al. Korfantego w Katowicach, tuż przy Sądzie Apelacyjnym. Ruch tramwajowy w tym rejonie jest zablokowany, występują utrudniania w ruchu drogowym.
– O godzinie 10.44 tramwaj linii 13 jadący w kierunku Siemianowic Śląskich wykoleił się na łuku na wysokości Sądu. W skutek tego wykolejenia wjechał na jezdnie – mówi nam Andrzej Zowada, rzecznik Tramwajów Śląskich. Nikomu nic się nie stało.
Na początku pojawiła się informacja, że tramwaj uderzył w samochód, ale jak się okazało, samochód osobowy został uszkodzony kamieniami z torowiska i odłamkami krawężnika. Lada moment na miejscu mają pojawić się służby odpowiedzialne za usunięcie tramwaju z drogi. Niestety kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami jeszcze przez minimum godzinę.
Prawdopodobnie do zdarzenia doszło z powodu wysokich temperatur, które odkształciły szyny.
– Jest to podstawowa hipoteza. Przyczynę poznamy dopiero kiedy usuniemy tramwaj i specjaliści określą co się stało – mówi nam rzecznik Tramwajów Śląskich.
Następnie tory trzeba będzie naprawić – przekuć.
Obecnie ruch tramwajowy w tym rejonie jest wstrzymany. Od Pętli Słonecznej do Placu Skargi w Siemianowicach Śląskich kursuje autobus zastępczy.
Aktualizacja: Przed godziną 13.00 wznowiono ruch
Prawdziwym powodem tego zdarzenia jest tak dramatyczne zużycie szyny (główka wytarta praktycznie do szyjki) a nie upał. Całe torowisko na ul Korfantego od Słonecznej Pętli do Siemianowic kwalifikuje się to natychmiastowego zamknięcia i odbudowy od zera. Żal patrzeć i słuchać jak niszczony jest tabor kupiony za kupę kasy na tak zdezelowanym/zniszczonym torowisku miejscami prawie 100 letnim.